😂 A więc na wstępie zanim zacznę rozdział 😂
NIE WIEM JAKIM KUŹWA CUDEM. NIE WIEM PO PROSTU NIE WIEM 😂 ALE Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJE (ALBO I NIE) Bananaseq, dziwkamartinusa, szmatamartinusa, kochankamartinusa, które mi kuźwa zrobiły taki spam, że przez nie miałam 219 powiadomień 😂 Ale proszę was 😂 Następnym razem nie róbcie tego, ponieważ niektórzy przez was nie mogą się skupić bo dostają powiadomienia i nie mogą zrobić danych rzeczy 😂 ~Zbyszek
********************************************************
[Megan]
Siedziałam w salonie oglądając TV z nudów. Po chwili do pokoju wszedł Yuu.- Siemka Yuu. - powiedziałam, a chłopak spojrzał na mnie.
- Ah.. Tak, Cześć - jęknął po czym spojrzał na kuchnię.
- Stało się coś ? - spytałam, a chłopak spojrzał na mnie.
- Uhm... Ale.. Nie powiesz tego nikomu ?... - spytał, a ja kiwnęłam głową.- No to o co chodzi ? - spytałam po czym wstałam na nogi.
- Yhm... Jak by to ująć.. Zakochałem się... - jęknął, a ja spojrzałam na niego.
- Serio ? Jaka ona jest ? Jak wygląda ? Jak...
- EJ !.. - krzyknął, a ja spojrzałam na niego- Kto powiedział, że to "ona" ? - spytał patrząc na ziemię.
- Yuu... Czyli ... ty.. - pisnęłam po czym rzuciłam się na 'brata'- Mam nadzieję, że będziecie razem !
- To... Ty... Nie brzydzisz się tego ? - spytał, a ja odsunęłam się od niego.
- Nie. No co ty ? Czemu miało by mnie to obrzydzić ? - spytałam, a chłopak spojrzał na mnie.
- No bo... Ja jestem chłopakiem.. I on.. - przerwałam mu śmiechem.- I co z tego ? - spytałam po czym pokiwałam głową- mów, jak wygląda ? - spytałam, a on westchnął.
- Ma szare włosy, czarne oczy, wyższy może o 5 cm ode mnie... Z charakteru jest miły, pomocny, słodki... - w tym momencie chłopak się rozmarzył.
Zaśmiałam się po czym klepnęłam go w ramie.- Dobra, nie marz już tak. - powiedziałam po czym dostałam powiadomienie.
- Chwila.. - jęknęłam po czym wzięłam telefon do rąk.
@marcusgunnarsen
Mieszkasz w Berlinie ?@Radosna-Megan
No.. A coś się stało ?@marcusgunnarsen
Musimy się spotkać. Teraz.@Radosna-Megan
Ale.. Wy jesteście w Berlinie ?@marcusgunnarsen
tak. Na koncercie. Przyjdź pod Hotel *** oke ?@Radosna-Megan
Okej...- Yuu muszę wyjść. Zajmiesz się domem ? - spytałam na co chłopak kiwnął głową.
Uśmiechnęłam się po czym wyszłam z domu. Pobiegłam pod Hotel, gdzie zauważyłam Marcusa.- O co chodzi ? - spytałam, a chłopak spojrzał na mnie.
- Chodzi tu o Martinusa... I jego "dziewczynę".. - powiedział patrząc na mnie poważnym wzrokiem.
YOU ARE READING
Codziennie jedna wiadomość [ Martinus Gunnarsen ]
FanfictionMegan - osoba, nie ufająca nikomu oprócz jemu - zdaje się na własną łaskę. Nie potrafi zaufać drugiej osobie. Za bardzo boli ją to - co zrobili z nią ludzie. Mimo strachu, mimo stresu, pisze do niego nie wiedząc nawet tego, jak bardzo podoba się c...