***
Camila POV
-Dinah idziesz na stołówkę?- zapytałam, wyjeżdżając z klasy.
-Jasne, że idę- powiedziała z entuzjazmem. -Jestem tak głodna, że mogłabym Ciebie zjeść- zaśmiała się i puściła mi oczko.
-Nawet o tym nie myśl- powiedziałam.
-Nie rozumiem jak możesz być jeszcze dziewicą, spójrz na siebie. Każda dziewczyną chciałaby wyglądać tak jak ty- uśmiechnęła się.
-Jeżdżę na wózku-
-No i, to nic nie zmienia-
-Tylko Ty tak myślisz- Dinah przepuściła mnie w drzwiach.
-Nie tylko ja- odparła i wskazała na Lauren, która siedziała przy stoliku ze swoją paczką.
Dziewczyna pożerała mnie wzrokiem. Kiedy zauważyła, że na nią patrzę, pomachała mi. Po chwili zastanowienia odmachałam jej.
-To Lauren. Może mieć każdą- powiedziałam, biorąc z blatu swoją porcję.
-Mila przestań być taką pesymistką- dziewczyna uderzyła mnie w ramię.
Powoli ruszyliśmy w stronę wolnego stolika, kiedy chciałam postawić tace na blacie, pojawiła się Jessica.
-Zajęte- stanęła przede mną.
-Jessica, chyba bardzo chcesz oberwać- Dinah, odsunęła mnie na bok. Stając ma przeciwko blondynki.
-O kogo? Od Ciebie?- dziewczyna zaśmiała się.
-Nie od niej, ode mnie- obok mnie pojawiła się Lauren. Dinah cofnęła się. Jessica przełknęła ślinę. -A więc jak, znikasz sama, czy mam Ci pomóc?- czarnowłosa uśmiechnęła się złośliwie.
-To nie koniec kaleko- mruknęła i odeszła.
-Dziękuję, po raz drugi- zwróciłam się do dziewczyny.
-Boi się Ciebie- moją przyjaciółka, poklepała Lauren w ramię.
-Też bym się siebie bała- we dwie zaczęły się śmiać, a ja razem z nimi.
~~~~~~~~~~~~~~~~~
W który dzień tygodnia, chcielibyście rozdział?
Uwielbiam was😍
CZYTASZ
Your Dreams || Camren PL
FanfictionLauren - typowa Bad Girl, często wdaje się w bójki i sprowadza na siebie mnóstwo problemów. Nienawidzi znęcania się nad słabszymi, więc przy każdej możliwej okazji, staję w obronie "ofiary". Camila - od dziecka jest przykuta do wózka. Często staję s...