Your Dreams || Camren PL

15

Camila POV

Lauren wniosła mnie do kuchni. Czułam na sobie wzrok taty, spojrzałam na niego. Mężczyzna patrzył na nas z dziwnym uśmiechem. Zielonooka podeszła do stołu, posadziła mnie na krześle.

-Lern?- usłyszałam głos mojej siostry.

-Tak?- zapytała starsza.

-Usiądziesz obok mnie?- Sofi wskazała na wolne krzesło. Lauren spojrzała na mnie, przytaknęłam jej.

-Jasne- dziewczyna podeszła do Sofi, usiadła obok niej.

-Mogę?- moja siostrzyczka trzymała dłoń nad ręką Lauren.

-Mhm- jej malutka dłoń dotknęła jednego z tatuaży dziewczyny.

-Bolało?-

-Troszeczkę- zielonooka uśmiechnęła się.

-Tato też chcę taki- Sofi krzyknęła.

-Jesteś jeszcze za mała- mężczyzna zaśmiał się.

-Ale ja chcę- dziewczynka założyła ręce na piersi. Wszyscy zaczęliśmy się śmiać.

-Jak będziesz starsza to zrobimy sobie takie same. Zgoda?-

-Tak!!- Sofi przytuliła Lauren.

-Gotowe- mama wyszła z kuchni. Niosąc w rękach dwa talerze.

-Pomóc Pani?- starsza zapytała.

-Miło, że pytasz, ale dam sobie radę- mama uśmiechnęła się do niej serdecznie i stawia talerz przede mną.

Chwilę później wszyscy siedzimy razem przy stole.

-Smacznego- odzywa się moja mama, wszyscy jej dziękujemy i zaczynamy jeść.

Przy stole panuje cisza, która nie jest niekomfortowa. Od czasu, do czasu spoglądam na Lauren. Kiedy nasze oczy spotykają się  dziewczyną puszcza mi oczko, na co zaczynam się rumienić. Spoglądam na mamę, która patrzy raz na mnie, raz na zielonooką, z ogromnym uśmiechem na twarzy.

***

-Bardzo dziękuję- Lauren odzywa się przytulając moja mamę.

-Miło było Cię poznać- tata podchodzi do dziewczyny i podaje jej rękę.

-Odwiedzisz nas jeszcze?- pyta Sofi, Lauren kuca przy niej.

-Jeśli Camila i twoi rodzice się zgodzą, chętnie będą was odwiedzać- dziewczynka przytula ciemnowłosą.

-Możecie zostawić nas na chwilę same?- zwracam się do rodziców. Ci przytakłują i wchodzą w głąb domu.

-Dziękuję- Lauren, schyla się i przytula mnie. Kiedy zaczyna się odsuwać, zarzucam dłonie na jej kark i przyciągam ją bliżej mnie, żeby złączyć nasze usta.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Dzisiaj krótszy 😩 Mam lekkie problemy z weną😵

Nie mniej jednak mam nadzieję, że choć trochę, wam się podoba😊