12

11 2 1
                                    

Gdy widziałan jak Leo wstaje i się z zimna trzęsie zaśmiałam się, podałam mu koc żeby się nim przykrył i wziął swój telefon by zobaczyć która jest godzina.
-Fajny miałaś plan... Prędzej czy później sam bym wstał haha
-Tak, tak o 16
-Ale wstałbym 😂
-Oki, ubieraj sie 😂-powiedziałam rzucając na jego łóżko jeansowe czarne spodnie i zieloną zapinaną koszule.
- Okej hehe
Gdy Leo sie ubrał chciałam z nim iść na jakąś kawe i przy okazji z nin chwil porozmawiać ale musiała nas zatrzymać jedna z lekarek.
-To ty jesteś Leo Whitte?
-Tak, coś sie stało?
-Twój zabieg został przełożony na za 2 tyg więc będziesz musiał jeszcze miesiąc w szpitalu spędzić...
-Dobrze, dziękuje...

Na te słowa lekarki było mi smutno ale za razem też sie cieszyłam, że będę mogła go odwiedzać.

-Aa właśnie Emma, przepisuje się do Liceum nr 127
-Coo?!
przecież to moja szkoła😍
-Przepisze się do twojej klasy.
-Fajnie. :)

W kącu będe miała jakiegoś szkolnego przyjaciela.

Thank you for beingOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz