Reszte dnia spędziłan tym razem z Larissą, chciałam po prostu ją bliżej poznać...
Zadałam jej kilka prostych pytań:
-Ile masz lat? -17.
-Jesteś Bad czy Sad? - pół na pół.
- Skąd pochodzisz? -Pochodze z Londynu, a niedawno się tu do Glearsword (czyt: Glisłord) przeprowadziłam.
- Masz goal bff? -Nie jeszcze.
-Do jakiej szkoły się zapiszesz?- Nie wiem, a którą mi polecasz najbardziej?
-Liceum nr 127- Oki, poporosze by Rodzice mnie tam zapisali.
-Ile już jesteś w Glearsword?- około 2 tyg
-Czym się interesujesz?- Tańcem, rysowaniem.
-Kogoś jeszcze poznałaś w Szpitalu?- Nie, Jestem nieśmiała...
-Dobrze.
-Masz rodzeństwo?- Siostre 11 lat
-Oki. -To tyle?
-Narazie tak.
-Okis - Larissa spojrzała na swój zegarek i powiedziała, że musi wracać do pokoju bo już późno a zawsze przed spaniem lekarki sprawdzają czy wszyscy są w swoich pokojach. Próbowałam zasnąć prawie 30 min, jednak mi się to nie udawało... Weszłam na Facebooka chwile poczatowałam ze swoją kuzynką i pomyślałam, że napisze do Leo...
Może nie śpi
Napisać? Hmm...
Tak...
Nie heh
Dobra, tak xdByło dopiero po 22 wiec nie powinien jeszcze spać, zazwyczaj idzie spać tak jak ja po 00:00 lub 23
-Hej, spisz?
Dam dam dam...
Przez dobre 6 minut nie odo, więc pomyślałam, że śpi...-Nie śpie, a co stęskniłaś się?
-Ja? Coo? Niee...-Zarumieniłam sie, oł noł 😒
- Wcale heh
- Nie no, nudzi mi sie
- Mi teżGdybym mogła do niego pójść, już dawno bym to zrobiła... Ale dla bezpieczeństwa pacjentów, nie można wychodzić po godzinie 22
Ale zakazy są po to by je łamać... Ale i tak nie opylało mi się iść na pare minut do Lea :/
Postanowiłam dokączyć swoją książke i zasnąć w krainie morfeusza...
CZYTASZ
Thank you for being
Fiksi RemajaEmma -17 lat dziewczyna która walczyła z Anoreksją Leo -17 lat Walczył z rakiem Mary i Harry-Rodzice Emmy. Larissa - 17 lat przyjaciółka. Emmy miała białaczkę. Sam - Kuzynka Emmy. Chris 20 lat - brat Emmy. Aron 19 lat i Mikey 20 - Przyjaciele Chrisa...