Prolog

60.6K 1.7K 667
                                    

Denver

Josslin 9 lat

Siedziałam w salonie, bawiłam się moją ulubioną lalką, którą nazywałam Molly. Co jakiś czas spoglądałam w stronę kuchni żeby zobaczyć moją mamę która przygotowywała tam obiad. Po około piętnastu minutach usłyszałam:

-Joss kochanie idź umyj ręce, za chwilę będzie obiad-

-Dobrze mamo-odpowiedziałam i poszłam do łazienki, aby to zrobić.

Gdy wróciłam obiad był już na stole, mama czekała na mnie, aby zacząć jeść.

Nagle usłyszałam, że drzwi do domu się otworzyły, po chwili do salonu chwiejnym krokiem wszedł mój tata Stanley. Zachowywał się bardzo dziwnie i co chwile mamrotał coś pod nosem. Miał na sobie brudne, dziurawe spodnie i koszule w kratę. Nie wiadomo kiedy znalazł się przy stole, złapał mocno mamusię za rękę i zaczął się wydzierać

-Gdzie moje piwo kobieto? Dlaczego nie ma go na stole?Dlaczego Ty nigdy mnie nie słuchasz? Do niczego się nie nadajesz Morgan. Zasłużyłaś na karę!

Widziałam łzy w oczach mamy, bo to nie pierwsza sytuacja, gdy tatuś jest nie miły w stosunku do niej.

-Joss idź szybko do swojego pokoju-usłyszałam od mamy.

-Ale mamusiu..

-Joss proszę!

W moich oczach zebrały się łzy i niechętnie pobiegłam do mojego pokoju, padłam na łóżko płacząc, przytuliłam się do lalki Molly. Z salonu ciągle dochodziły krzyki taty i pochlipywanie mamy.

Gdy zrobiło się cicho drzwi do mojego pokoju otworzyły się i weszła mamusia, która podbiegła do mojego łóżka i widząc w jakim jestem stanie przytuliła mnie, zauważyłam, że miała kilka czerwonych śladów na twarzy.

- Mamusiu dlaczego tata zachowuje się tak brzydko? -zapytałam cicho

-Niedługo wszystko się ułoży, obiecuje córeczko.

W końcu usnęłam.

********

11 lat

Wróciłam właśnie ze szkoły, moja mamusia była jeszcze w pracy, więc w domu był tylko tata, nie lubiłam z nim zostawać bo on zawsze na mnie krzyczał. Miałam nadzieję, że dzisiaj będzie inaczej. Tatuś siedział i oglądał jakiś program na ITV gdy podbiegłam do niego i powiedziałam

-Tatusiu dzisiaj dostałam piątke w szkole. Mój rysunek był najładniejszy-myślałam,że się ucieszy.

-Zasłaniasz mi telewizor bachorze- warknął na mnie -wynoś się do swojego pokoju!-

-Ale tatusiu, myślałam że się ucieszysz-

-Wynoś się!-

Płacząc pobiegłam do swojego pokoju.

Czy to moja wina, że on się tak zachowuje?

**********************************

12 lat

Właśnie wracałam ze szkoły do domu, był bardzo ciepły dzień. Niestety nie mogłam pozwolić sobie na noszenie sukienek i bluzek z krótkim rękawem, gdyż całe moje ręce były pokryte siniakami, które zrobił mi tata, gdy był pod wpływem alkoholu. Nie chciałam, aby inne dzieci je widziały. I tak bez tego już mnie nie lubiły.

Gdy byłam na podwórku usłyszała głośną muzykę z mojego domu. Przestraszyłam się, że tatuś znowu sprowadził do domu swoich kolegów i będzie z nimi pił,bałam się, że znów uderzy mnie albo mamusie.

Weszłam do domu i zostawiłam swój różowy plecak na komodzie i po cichutku poszłam do kuchni aby zobaczyć co się dzieje.

Wchodząc do domu na pewno nie byłam przygotowana na to co zobaczę. Nie mogłam oddychać. Czułam łzy kapiące po twarzy.

Moja mamusia siedziała na krześle, nie ruszała się. Była naga. Z tej odległości mogłam zobaczyć, że całe jej ciało jest pokryte krwią. Przed nią stał tata z butelką wódki w ręce i nożem w drugiej.

-Zasłużyłaś sobie na to Morgan-bełkotał tata.

-Ode mnie się nie odchodzi-

-Muszę się pozbyć Twojego ciała-

W tym samym czasie uciekł mi szloch i czułam jeszcze więcej łez.

Niewiele myśląc złapałam nóż który leżał na kuchennej szafce i pobiegłam w stronę mężczyzny, który zabrał mi jedyną osobę, która o mnie dbała.
Moją mamusię.

Ciągle płacząc wbiłam mu go w plecy.

Później wszystko zrobiło się ciemnie..
Jak przez mgłę pamiętam jakieś głosy.

My Dream✔️ [Two Souls I] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz