20 lipca
- Spędzimy cały dzień razem! - ekscytowała się Karisma - Tak jak za dawnych lat!
Tak, jako nastolatki bardzo często robiłyśmy sobie babskie wieczory, w czwórkę - ja, Kari, Vivian i Zoe. Najczęściej dziewczyny przychodziły do mnie, mamy największy dom i nikomu u mnie nie przeszkadza pałętanie się po domu kolejnych dziewczyn. Zawsze spałyśmy w salonie, o ile udało nam się zasnąć. Miałyśmy wtedy całą noc na obgadanie różnych spraw, chłopaki, szkoła i plany na przyszłość. Żadna jednak nie pomyślała o jednym, że nigdy nie będzie tak jak my byśmy tego chciały. Żaden plan, ale to żaden nie ma przełożenia na nasze życie, nic się nie spełniło, Zoe nie zostanie weterynarzem, Karisma już nie chce mieć chłopaka piłkarza, moja siostra nie ma stadniny koni, a ja? A ja zawsze marzyłam o grzecznym, poukładanym chłopaku z biurowca. Tak, ideały z wiekiem się zmieniają, a czasem nawet nie zmieniają - po prostu okazuje się, że nasza druga połówka jest totalną odwrotnością tego czego oczekiwaliśmy.
- Wyjdę z psem i do was wrócę - powiadomiłam dziewczyny i zabrałam psiaka z pokoju - Lucky! Lucky chodź tutaj! - wołałam psa, lecz na darmo, maluch zdążył wlecieć do pokoju Setha, który najwidoczniej nie zamknął drzwi - Lucky, małpo.. - wkroczyłam do pomieszczenia
- Cześć potworku - chłopak zaśmiał się i zaczął głaskać zwierzaka
- Lucky, chodź idziemy na spacer. Nie przeszkadzaj Panu
- Spacer powiadasz? Chodź, Lucky idziemy na spacer z Panią - szatyn uśmiechnął się do mnie - Zapraszam - wypuścił mnie z pokoju przodem
- A więc dziewczyny zostają na noc? - zaczął Seth gdy oddaliliśmy się troche od domu
- Tak. Robimy sobie dzisiaj babski wieczór, ale w pracy jutro będę
- Apropo pracy.. Twój ojciec twierdzi, iż nie powinienem być już twoim ochroniarzem. Poza tym.. Za tydzień wyjeżdżam..
- Co!? Gdzie!?
- Na Cube, skarbie.. Na dwa tygodnie, nie wiem czy możesz jechać ze mną..
CZYTASZ
Jestem niebezpieczny, mała
RomanceZAKOŃCZONE Ona dobrze wiedziała, że to zły chłopak, chłopak nie dla niej, że złamie tym zasady. Tamtego dnia postanowiła stać się niegrzeczną dziewczynką i? I łamać zasady