Is your feeling dangerous?/Randy🐝❤🌵 [ZAKOŃCZONE]

#37

-Tym razem to ja dominuje.- pocałowałem
go, a on tylko stęknął w usta, kiedy otarłem sie o jego penisa...
_________________________________________________________________

Zciągnąłem mu bokserki i wziąłem do
reki jego długość. Zacząłem ruszać dłonią
w górę i dół. Potem oblizałem główkę
penisa mojego chłopaka, na co jęknął. Popatrzyłem na niego kątem oka i włożyłem go do buzi. Jest za duży, żeby zmieścić
takiego bydlaka w mojej malutkiej buźce. Lizałem, ssałem, robiłem wszystko, by zadowolić Rye'a.

-Andy... Wystarczy już.- chłopak spojrzał
na mnie, więc zaleprzestałem czynność i ściągnąłem swoja bieliznę. Wyciągnąłem
małą buteleczke.

-Wolisz z prezerwatywą czy bez?- zapytałem zanim wyciągnąłem gumki.

-Bez.- pocałowałem przelotnie mojego chłopaka i wylałem ciecz na moją dłoń. Przeniołem ją na mojego członka i od razu
bez pierdolenia się w paluszki, energicznie weszłem w Rye'a, na co syknął z bólu.
-Nie usiądziesz na tej pięknej dupci, przez najbliższe 3 dni.- powiedziałem mu w ucho
i przegryzłem jego płatek.

Ruszałem się w chłopaku, gdy nagle, do pokoju wszedł Jack.

-O kurwa! Mówiłem, że się ruchamy, jakie zdanie nie dotarło?- krzyknął Rye, a ja zakryłem się kocem.

-Miałem słuchawki. Chciałem tylko... lubrykant.- uśmiechnął się słodko chłopak
i podszedł do szafki i wziął wcześniej wymieniony przedmiot.

-Przecież zamykałeś drzwi.- powiedziałem
do chłopaka, w którym dalej byłem.

-Najwidoczniej nie.- uśmiechnął się, a ja
tylko dokończyłem swoja wczesniej rozpoczętą czynność.

-Andy..!- nagle chłopak doszedł na nasze brzuchy, a ja zaraz po nim.

POV Rye

Andy przez chwile jeszcze był we mnie,
potem wyszedł, a z mojej dupy wyciekło nasienie blondasa.

-Byłeś cudowny, jak zawsze.- pocałowałem chłopaka w nosem i juz chciałem wstać,
lecz ból w dolnej części ciała mi to uniemożliwił.

-Co tam? Dupcia boli?- uśmiechnął się łobuzersko blondas.

-Może tak, może i nie.- wystawiłem mu język...

Ale wtopa... Biedny Jack XD
Co tam u was? Jak minął dzień? Cieszycie sie ze wróciłam, czy raczej przeciwnie?😂❤

Dobranoc ❤❤😊