-Może tak, może i nie.- wystawiłem mu język...
_________________________________________________________________POV Jack
-Jack. Chyba jestem gotowy.- powiedział
Brook wychodząc nagi z łazienki.
Wyglądał tak seksownie... Ale ja dalej kochałem Rye'a.-No to chodź.- uśmiechnąłem się do
blondyna, ten podszedł i zacząłem całować
go namiętnie. Wtedy przypomniałem sobie ze nie mam w pokoju lubrykantu.- poczekaj!
Zaraz wracam.- szepnąłem w ucho chłopaka.Wyszedłem na chwile z pokoju, żeby poszukać wymienionej wczesniej rzeczy.
-Chyba był w łazience.- szepnąłem sam do siebie, gdy nagle usłyszałem jęki z pokoju Rye'a i Andy'go. NO NIE ONI SIE RUCHAJĄ!!
Jak on mógł mi to zrobic?! Jak Rye mógł
mi to zrobić?! Ja go tak bardzo kocham, on mnie odrzuca dla jakiegoś tam blondasa... Pff.. Ja jestem sto razy lepszy.Będę chujem i wejde im do pokoju... HAHAHA.
-O kurwa! Mówiłem, że się ruchamy, jakie zdanie nie dotarło?- krzyknął Rye po chwili,
a ja udałem, ze niby nie słyszałem.-Miałem słuchawki. Chciałem tylko... lubrykant.- powiedziałem szybko, jak zobaczyłem rzecz, której szukałem.
Podeszłem pod szafke, która stała przy łóżku.Andy się szybko zakrył kocem, a brunet był cały nagi wiec mogłem zobaczyć każdy detal jego ciałka. Ale on ma dużego!!! Jack ogar!
Udałem się z powrotem do Brook'a.
-Co tak długo? Ja juz ostygam.- powiedział zażenowany.
-Juz cie rozgrzeje skarbie.- rozebrałem się szybko, rozlewajac lubrykant na sterczącego
juz mojego penisa. I jednym delikatnym
ruchem weszłem w Brook'a.-Jack!- krzyknął, a ja zakryłem mu ręką buzie, żeby nikt nie usłyszał.
-Cichutko...- pocałowałem przelotnie
chłopaka i zacząłem się mocniej w nim
poruszać.Po dłuższym czasie doszliśmy, a ja opadłem zmęczony na blondyna.
-Byłeś niesamowity.- pisnął praktycznie chłopak, po czym wpilem się w jego miękkie, słodkie, malinowe usta.
Tak naprawdę to cały czas wyobrażałem
sobie jak pieprze Rye'a...Juz wiemy, po co to było Jack'owi. 😏
Rye nie tylko podoba się Andy'mu... Słabo 😕
Dziekuje za waszą aktywność! Pod poprzednim rozdziałem było 50 wyświetleń!!!😱
CZYTASZ
Is your feeling dangerous?/Randy🐝❤🌵 [ZAKOŃCZONE]
Romantik*Rozpoczęta:31 marca 2018* *Zakończona:27 kwietnia 2018* Jest to druga część książki- "With you always/Rye Beaumont 🐝❣" Weszłem do pokoju, w którym był Andy i płakał. -Czy ty zawsze musisz być takim egoistą?- powiedział i popatrzył na mnie. -Tak! B...