Odcinek 470

42 4 0
                                    

Po południu uczniowie szkoły ,,Nie pamiętam nazwy" poszli do Rollera, gdzie odbywał się kolejny Open. Violetta siedziała obrażona na cały świat przy stoliku, kiedy nagle podeszła do niej Camila.
Cami: Hej Viola.
V: Cześć Camila.
Cami: Dlaczego dzisiaj w szkole tak potraktowałaś Francescę. Ona ci chciała tylko pomóc.
V: Nie chciała mi pomóc tylko jak zwykle chciała postawić na swoim.
Cami: Ona jest twoją przyjaciółką i chyba ma prawo naprowadzić cię na dobrą drogę.
V: Ona nie chce mnie nigdzie naprowadzić, tylko zniszczyć mój związek.
Cami: Jak możesz w ogóle tak mówić? Aż tak jesteś zapatrzona w tego chłopaka?
V: Camila Francesca ma słabość do wszystkich moich chłopaków. Nie pamiętasz co było z Tomasem i  Diegiem? Nie zdziwiłabym się, gdyby na Jeremy'ego też miała chrapkę.
Cami: Violetta czy ty się w ogóle słyszysz?
V: Tak słyszę się Camila. I od razu mogę ci powiedzieć, że jeśli chcesz mi prawić kazania to możesz już iść.
Camila wstała i podeszła do lady, przy której stali Pedro i Nico.
Pe: Cześć Camila co tam?
Cami: Fatalnie. Moja przyjaciółka zakochała się w jakimś kretynie, który w ogóle jej nie kocha, ale ona jest zapatrzona w niego jak w obrazek.
Nico skrzywił się i postanowił iść do swojej dziewczyny Lindy.
Nic: Pedro za 10 minut wchodzimy na scenę. Przygotuj się.
Pe: Ta ok.
Nico poszedł do Lindy.
Pe: Bardzo mi przykro z powodu twojej przyjaciółki.
Cami: Gdy przyjechałam do Argentyny liczyłam na to, że moje problemy się skończą, a wychodzi na to, że muszę rozwiązywać problemy swoich przyjaciół. Tylko ty jesteś w stanie mnie zrozumieć. Dziękuję ci za to.
Pedro uśmiechnął się do siebie. Cieszył się, że zadowala Camilę. Camila podeszła do Pedra i go przytuliła.
Nic: Pedro rusz się tu!
Pe: Już idę.
Na scenę wyszła Tamara.
Ta: Proszę państwa przed państwem zespół ,,Dwie mordy"!
Gdy Pedro i Nico wyszli na scenę wszyscy zgromadzeni otworzyli gęby ze zdziwienia, a Czad prawie spadł z krzesła.
Cz: Co?!
Nico i Pedro zaczęli grać. Pedro popatrzył na Camilę i zdecydował się zadedykować jej nową piosenkę jego super nowego zespołu ,,Dwie mordy".
Razem: Dałem ci kamień z wielkim Love no bo kwiaty szybko schną, jedyne co ci mogłem dać to kamień z napisem Love. Dałem ci kamień z wielkim Love no bo kwiaty szybko schną, jedyne co ci mogłem dać to kamień z napisem Love.
Pe: W jubilerskim sklepie wszystko drogie tak. Kupiłbym korale jedne, albo dwa i tak kochałabyś i uwielbiałabyś, lecz na szyi dalej będzie nic.
Razem: Dałem ci kamień z wielkim Love no bo kwiaty szybko schną, jedyne co ci mogłem dać to kamień z napisem Love. Dałem ci kamień z wielkim Love no bo kwiaty szybko schną, jedyne co ci mogłem dać to kamień z napisem Love.
Gdy Nico i Pedro przestali śpiewać wszyscy otworzyli gęby ze zdziwienia, ale po chwili wybuchły ogromne brawa. Camila i Pedro zaczęli uśmiechać się do siebie jak jacyś nawiedzeni, a Ramiro, który stał z boku zwrócił się do Czada.
Ra: Widzisz poradzili sobie bez ciebie. Zawsze w nich wierzyłem.
Cz: Zamknij się.
Po chwili na scenę ponownie weszła Tamara.
Ta: Wielkie brawa dla zespołu ,,Dwie mordy"! Ale to jeszcze nie koniec muzycznych emocji. Zapraszam na scenę Federica i Gustawa!
Federico i Gustaw weszli na scenę. Leon, Diego, Brodway, Maxi i Denis popatrzyli na nich ze zdziwieniem. Zaczęła lecieć muzyka, a Gustaw i Federico zaczęli śpiewać i tańczyć:
Razem: Złap mnie za rękę. Na koniec mapy zabierz mnie. Przynieś mi tęczę. Ja z tobą znowu latać chcę. I poruszamy znów powietrze, gdy razem rozpędzamy się. Dotykiem zaginamy przestrzeń. Mamy co chcemy siebie mamy więc. W tym całym zwariowaniu serc i w całym tym szaleństwie dobrze wiem nie zatrzyma nas już nic. Gustaw w stronę słońca zatraceni w sobie tak bez końca. Zaliczamy dziś te wszystkie stany bez grawitacji pędząc w nieznane. Mrugnij, a pofruną szyby z okien. Rozpalamy znowu tu nasz ogień. Każda chwila jest wiecznością, kiedy z Gustawem podbijamy kosmos!
Nikt nie wiedział co ma powiedzieć. Wszyscy postanowili przemilczeć fakt, że ta piosenka ma trochę gejowski przekaz. Denis, Maxi, Brodway, Diego i Leon zaczęli im klaskać. Tak właśnie zakończył się dzień pełen muzycznych emocji.

Violetta 17 Trasa koncertowa Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz