⚢Memories

1.2K 90 9
                                    

Krótki, ale to dlatego, że kolejny rozdział będzie podzielony na części

***

-Kocham Cię

-Tak? - pytam z uśmiechem

-Tak

-Ja Ciebie też Kocham Księżniczko, najmocniej na świecie

-Mój skarb - zbliża się do mnie i całuje mnie w usta

-Twój

-Mój...

-Dlaczego to nagrywasz? - dodaje

-Bo chcę mieć pamiątkę i wyglądasz cholernie uroczo w tych rozczochranych włosach i mojej za dużej koszulce

-Lauren...

-Cooo Lauren? Hmm? Nie zaprzeczysz mi kochanie - mówię z uśmiechem i składam pocałunek na jej czole.

-Pff

-Jesteś urocza, gdy się denerwujesz

-Nie prawda

-Prawda

-Dobra koniec gadania, grabisz sobie - mówi groźnie

-Czyżby? - żartuję

-Tak Lauren

-Nie skarbie

-Odłóż kamerę to pogadamy - mówi próbując pohamować śmiech

-Nieeee - przeciągam - muszę mieć nagrane jak moja dziewczyna próbuje mnie pokonać hahah...

-Jesteś okropna

-Nie prawda

-Prawda - mówi, a ja zaczynam uciekać nie mogąc przestać się śmiać.

W końcu udaje jej się mnie złapać. Przyciąga mnie do siebie i mocno całuje.

-Jestem taka okropna, a jednak mnie całujesz... - mówię będąc blisko jej twarzy

-Zamknij się - przerywa mi i wraca ustami do moich

W tym momencie nagranie, które oglądałam kończy się, a pod moimi powiekami zbierają się łzy.

-Tak bardzo za Tobą tęsknię Księżniczko - mówię patrząc na nasze zdjęcie stojące na biurku.

***

-Hej skarbie, mam nadzieję, że widzimy się jutro. Pamiętaj o 7 u mnie. Kocham Cię jak stąd do księżyca i z powrotem - odtwarzam ostatnią wiadomość od Camilii jak zaciętą płytę. Tak dawno nie słyszałam jej głosu, tak dawno nie czułam jej zapachu i ciepła. Mogę każdemu mówić, że już się wyleczyłam i czuję się dobrze, ale szczerze? Oddałabym wszystko żeby znów mieć ją w ramionach, żeby znów móc powiedzieć jak bardzo ją kocham i, że damy radę. Chciałabym wiedzieć co teraz robi i czy choć trochę o mnie myśli tak bardzo jak ja o niej.

-Lauren?

-Hmm?

-Siedzisz przy tym telefonie już godzinę, powinnaś coś zjeść - mówi z troską w głosie.

-Zaraz przyjdę Dinah.

-W porządku... - wzdycha i wychodzi za drzwi.

-Hej skarbie, mam nadzieję, że widzimy się jutro. Pamiętaj o 7 u mnie. Kocham Cię jak stąd do księżyca i z powrotem... - Ja Ciebie też Księżniczko, mówię do siebie drżącym głosem

You Should Talk ⚢Camren PL Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz