Pov. Rye
Przygotowałem się na zabawę w śniegu z Jack'iem. Będzie śmiesznie, Andy już idzie po maszynę do sztucznego śniegu.
- Jack. Będzie ślisko!
- O kurde...
- Hahaha. Też chcę, ale nie mogę- posmutniał Andy
- Będziesz miał lepiej bo będziesz oglądać tą walkę
- To ty chcesz się ze mną bić?
- Oj Jacky no nie tak na poważnie, będziemy się bić dla zabawy
- Bitwa dla zabawy. Pozdrawiam chłopcy- zaśmiał się Andy
Biegałem z Jack'iem po całym podwórku a Andy niósł maszynę do sztucznego śniegu za nami, ale zdecydowałem skończyć bo widziałem, że mu ciężko.
- Dobra Irish boy koniec bitwy. Wygrałem
- No jak zawsze
- Wszystko w porządku kochanie? - zapytałem
- No...można tak powiedzieć
- Idź do pokoju. Odpocznij zaraz do Ciebie przyjdę
Po czym Andy skierował się na góręPov. Andy
Musiałem załatwić jeszcze jedną sprawę dotyczącą albumu.
Muszę mieć okładkę I sesję zdjęciową.
Alex mi zrobi zdjęcia. Poproszę go o pomoc. Chłopaki muszą gdzieś wyjść żeby nic o tym nikt nie wiedział.
- Andy. Idziesz z nami na zakupy czy zostajesz - do pokoju wszedł Rye
- Ymmm...Ja...zostaje i odpocznę
- Ok. Chcesz coś. Kupić ci coś?
- Wodę tylko
- Dobra
Gdy usłyszałem jak drzwi się zamykają poszedłem do Alex'a.
- Alex. Mam prośbę. Potrzebuje Cię
- Jaką?
- Pamiętasz tą piosenkę co mi montowałeś?
- Noooo
- Pracuje nad albumem dla Rye'a. Potrzebuje okładki I więcej twojej pomocy bo do 7 piosenek doszło jeszcze 5.
- Coś za szybko Ci idzie
- Mam mało czasu
- Spokojnie zdążysz się z tym wyrobić.
- A co do tej prośby. Chcę żebyś mi zrobił sesję zdjęciową. No...teraz
- Teraz?
- Chłopaków nie ma. Więc to idealna pora
- No dobraPov. Alex
Zacząłem sesję zdjęciową dla Andy'ego. Zrobiłem masę zdjęć i wybierzemy najlepsze na okładkę ONE REASON. Wiem że to dla niego bardzo ważne I chcę to zrobić starannie. Przeglądneliśmy wszystkie zdjęcia I Andy wybrał najlepsze z moja pomocą teraz tylko obróbka i napis
One Reason Andy Fowler
Zapewniłem go, że nie ma się o co martwić bo ja się tym zajmę I oczywiście zachowam w tajemnicy, a szczególnie przed Rye'm.
- Dobra no to połowa jest. Coś jeszcze?
- W tej książeczce co jest w płytach co nie...Chcę mu napisać podziękowania
- A masz gotowe?
- Mam
- To daj mi. Napiszę projekt i powiesz czy Ci się podoba
Zacząłem pisaćRye
Ten album jest specjalnie dla Ciebie
Każdą piosenkę pisałem z myślą o tobie i o tym jak bardzo Cię kocham.
Chce abyś słuchając tych piosenek przypominał sobie o tym wszystkim co razem przeszliśmy
O naszych wspólnych chwilach, przeżyciach i przygodach
Pamiętasz jak się poznaliśmy?
Pamiętasz nasz pierwszy koncert?
Wszystkie te chwilę były najpiękniejsze w moim życiu. Mam nadzieję że pamiętasz o nich I nigdy o nich nie zapomnisz. Ten album nie jest zwykłym zbiorem piosenek ode mnie dla Ciebie. To są moje uczucia przelane na papier a potem zmienione w coś co nas połączyło. Muzyka. Kto wie jakby wyglądało nasz życie gdyby nie ten zespół? Chcę też abyś nie zapomniał o tym że Cię kocham i nigdy nie przestanę ani o tym że nawet jeżeli mnie nie będzie to nasza miłość nigdy nie umrze. Pamiętaj że jeśli mnie nie widzisz to nie znaczy że mnie przy tobie nie ma. Zawsze będę...duchem...czy osobą. Moje serce jest tam gdzie ty jesteś. Dziękuję za wszystko.
Kocham Cię Ryan
Na zawsze twój
Andy
Po przeczytaniu nie mogłem powstrzymać łez po prostu się rozkleiłem.
- Andy. Ty wiesz ile to emocji budzi w człowieku? To nie sa zwykłe podziękowania
- Ojej. Nie płacz. Nie chciałem.
- Boże. Andy
- No to nie musisz tego pisać
- Oszalałeś? Rye musi to przeczytać. On musi wiedzieć ile dla Ciebie znaczy.
- Tak myślisz?
- No pewnie
- No okej
Zrobiłem projekt i wykonałem okładkę oraz listę piosenek. Na razie te które są potem doda się resztę I wprowadzi ewentualne zmiany. Coś czuje, że Rye nie będzie mógł się nacieszyć I będzie płakał jak nigdy dotąd.
- Alex. Jest coś jeszcze
- Hmmm?
- Nie jesteśmy że sobą długo, ale ja wiem, że on jest tą osobą z którą chcę spędzić resztę mojego życia. Chcę się mu oświadczyć
Znowu zacząłem płakać
- O Boże! Tak zrób to
- Ale no nie wiem
- Andy proszę zrób to
- No skoro nalegasz
Już czekam na ten dzień. To będą jego najlepsze urodziny w życiu. Randy is real and always will beŁapcie nowy rozdział
Serio płacze jak pisze tego typu rzeczy.
Ostatnie rozdziały będą wzruszające ostrzegam. Prawdopodobnie pojawi się jeszcze jeden rozdział z piosenką i super urodzinowy rozdział dla Ryanka.
Dajcie znać jak wam się podoba
Nie możecie się doczekać co wymyśliłam? Już wkrótce
Do następnego
Pa 😘
CZYTASZ
One Reason | RANDY | RoadTrip |
FanfictionPięciu chłopaków tworzy zespół RoadTrip. Rye od dawna jest zakochany w swoim najlepszym przyjacielu Andy'm. Czy Andy odwzajemnia uczucie? Czy przeciwieństwo losu jest w stanie zmienić ich życie? Czy tragedia jaka ich spotka rozdzieli ich na zawsze? ...