one-shot: Kac morderca...

1.2K 68 7
                                    

- Ugh... Obwiniam cię... Za to...

- Mnie?- zaśmiał się rozbawiony Severus- Przecież mówiłem ci abyś tyle nie pił.

- Cóż... Mogłeś przewidzieć, że cię nie posłucham...- mruknął Lucjusz po czym pochylił się nad porcelanowym bożkiem by zwymiotować. Snape uśmiechnął się złośliwie.

- Mam nadzieję, że zrozumiałeś swoją lekcję- powiedział czarnowłosy. 

- Nigdy więcej się nie upiję...- mruknął po czym wrócił do udawania chewbacci.

- Jasne...

- Nie żartuję! Już więcej nie tknę alkoholu! Mam dość! Żadnej whyski, wódki, wina, niczego!- krzyknął Malfoy. No cóż... Trzeba chyba wspomnieć, że jeszcze tego samego dnia Lucjusz złamał wszystkie swoje postanowienia...

Snucius na tropieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz