odwróciłam się. za mną stał Kuba. podszedł do mnie i usiadł.
- pięknie grasz i śpiewasz - powiedział. ja zarumieniłam się. on chyba to zauważył.
- dziękuję - powiedziałam patrząc zamyślona w ogień. Kuba po chwili zaczął nucić piosenkę As Long As You Love Me - Justin Bieber. lubię to piosenkę, więc po chwili przyłączyłam się. położyłam mu głowę na ramieniu. nie wiem po co. on mnie przytulił. i siedzieliśmy tak przez chwilę. ja dalej byłam zamyślona. Kuba mi się podobał, ale bałam się mu to powiedzieć. gdy o tym pomyślałam ocknęłam się. podniosłam głowę z jego ramienia.
- przepraszam - powiedziałam zawstydzona - nie powinniśmy tak robić.
- nic nie szkodzi - odpowiedział. ,,jednak szkodzi'' pomyślałam sobie. wstałam, chcąc pójść do hotelu i nie robić sobie nadziei. lecz Kuba złapał mnie za nadgarstek i przyciągnął do siebie. zaskoczyło mnie to. on to chyba zauważył. widać było,że chce mi coś powiedzieć.
- muszę ci coś powiedzieć - powiedział, a ja miałam w głowie pełno pytań.
- tak? - zapytałam
- ja.... - nie mogło mu to przejść przez gardło. ja jednak byłam cierpliwa.
- Kocham Cię - powiedział i mnie pocałował
- Ja Ciebie Też - odpowiedziałam zgodnie z prawdą.
- zostaniesz moją dziewczyną? - usłyszałam pytanie, które śni się nie jednej dziewczynie.
- jasne - odpowiedziałam. na tą odpowiedź znów mnie pocałował. chyba trochę straciliśmy poczucie czasu.
- chyba musimy już iść - powiedziałam.
- no dobra - odpowiedział i niechętnie poszliśmy w stronę hotelu.
kiedy wróciłam do pokoju w hotelu była 22:50. od razu po wejściu do pokoju zaczepiła mnie Julka.
- gdzieś ty była? - zapytała. opowiedziałam jej wszystko. od tego, jak Kuba się do mnie przysiadł, do momentu, w którym zapytał mnie, czy zostanę jego dziewczyną. Julka zrobiła duże oczy i mnie przytuliła. powiedziała mi, że bardzo długo rozmawiała z Maksem, ale chłopaki wręcz ,,wciągnęli'' go do pokoju, więc później pisali na Messengera. w końcu Maks zaproponował jej randkę. Julka, mówiąc to, uśmiechnęła się szeroko.
- wiesz już, co ubierzesz? - zapytałam, bo zawsze miała z tym problem
- nie wiem - przyznała.
- no to chodź - pociągnęłam ją za rękę do szafy. przebierałam jej ciuchy. kurde! ma tyle tego, że nie dziwię się, że nie wie co ubrać! ostatecznie wybrałyśmy tą sukienkę:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
takie buty:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
i taki mały plecak ( tak, wiem torebka lepsza bla, bla, bla, ale wolę plecak XD)
no taki mały plecak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
