Zamiast opisów zdjęć, oraz opis w lustrze.

3K 150 218
                                    


Czy muszę tłumaczyć dlaczego to jest bez sensu ? Po prostu przedstawię powody może dla których lepsze jest dawanie opisów, zamiast zdjęć.

- po pierwsze masz więcej słów.

- książka mniej przypomina nędzne fanfiction pisane przez małe dziewczynki które nie umieją pisać.

- większość osób woli jak autor daje opisy.

- radość ludzi którzy nie zawsze mają internet.

- dawanie zdjęć zamiast opisów jest po prostu żenujące. Świadczy o niskiej jakości opowiadania.

Najzabawniejsze, że często bohaterka nazywa siebie brzydką, a zdjęcie przedstawia dziewczynę z ciałem Kylie Jenner , twarz z rysami Dove Cameron / Emmy Watson bądź innej pięknej kobiety, oczami Ariany Grande itp. Zwłaszcza w momencie gdzie bohaterka nie ma zaburzeń postrzegania własnego wyglądu.

A teraz inny temat w którym opinię są podzielone mianowicie opis postaci w lustrze. Rozumiem kiedy ktoś zaczyna z pisaniem, bo wiadomo że prawie każdy od tego zaczynał. Szczerze nie drażnią mnie, aż tak jeśli są umiejętne. Właśnie, lecz jak opis wygląda tak "mam na imię Sky jestem dziewczyną szczupłą z dużym biustem o topazowo, niebieskich oczach i kruczoczarnych włosach, jestem wysoka jak brzoza wszyscy mówią mi, że jestem ładna, ale im nie wierzę bo jestem brzydka.." to trzymaj mnie, bo mnie krew zaleje zwłaszcza jeśli widzę to u 16 latki pisząc od 3 lat na wattpadzie - ludzie w tym czasie już można zrobić jakiś postęp. Po prostu to jest żenujące, jak ktoś opisuje mi idealną bohaterkę jak patrz w swoje lustro skarżąc się jaka to okropna, obleśna gruba etc.

Nie lubię również jak niby przeciętna dziewczyna jest kreowana na boginię. Przeciętna dziewczyna nie wygląda jak bogini która jest hybrydą piękności z Instagrama. Nie będzie mieć talli osy, idealnie płaskiego brzucha bez ani jednej fałdki tłuszczu, oraz oczu naturalnie w kolorze morza atlantyckiego, włosów w barwie złota bez rozdwojonych końcówek, czy krwistoczerwonych.

Przeciętność jest naturalną, i nie ma nic złego w takim wyglądzie. Postać aby być kochana nie musi być klepsydrą o nieskazitelnej urodzie by ją uwielbiano. Moim zdaniem ludzie wolą postać z którą można się utożsamiać. Więcej o tym w innej części się wypowiem, bo zeszłam z tematu. Wracając do sedna sprawy - uczmy się pisać opisy ćwicząc ich tworzenie w końcu postęp nastąpi. Jak z wszystkim w co się angażujemy, wkładamy wysiłek.

Została mi kwestia zakompleksionych modelek - jest to wkurzające ale mimo wszystko możliwe. Ale modelka musi mieć chociaż jedną wadę która ją wyprowadza z równowagi, jest kompleksem który rzuca się w oczy. My którzy nieraz mamy kilka wad wyglądu na raz - otyłość, płaskodupie, za mały biust, nos garbaty trądzik, małe wcięcie w talii cokolwiek to mimowolnie mniej się tym przejmujemy ponieważ jest tego więcej. Natomiast osoby bliżej ideału jak mają tę jedną czy dwie niedoskonałości staje się ona ich obsesją. Przedstawiony opisy owszem wciąż są ładne, ale na początek dla autorów ideałów ujdą.

Mimo wszystko dawanie tyrady z perspektywy osoby pierwszej opisująca cechy wyglądu osoby ładnej która kończy się tym, że główna bohaterka kończy - generalnie to jestem brzydka ;((( jest wkurwiające. W takiej tematyce lepiej postawić na narrację trzecioosobową by pokazać dziewczynę która może popaść w anoreksję, bulimię oraz inne zaburzenia odżywiania. To bardziej skomplikowany temat niż im się wydaje - zaczęłam się głodzić bo nie mając XXS jestem gruba 😭😭.

Moja ortografia i pisanie się poprawiło przez te trzy lata bardzo. Podałam bym wam do przeczytania moje stare konto na samequizy.pl abyście zobaczyli gdybym jeszcze pamiętała nazwę- to była tragedia. Przecinków brak, logiki jakiejkolwiek, Mary Sue, ortografia. Typowy totalny shit który pewnie usunę jak przypomnę sobie nazwę, i hasło do konta.

A co wy myślicie o tym ?

Co mnie wkurza -  wattpadOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz