toksyczne związki

1.1K 81 30
                                    

Ten temat jest poruszany fanfiction często w bardzo zły sposób przez laski które nawet nie znają podstawowych mechanizmów taki relacji, ani po czym można je rozpoznać.

Nie raz zdarzało się, że toksycznego związku bohaterowie przechodzili w kolejny toksyczny związek. Cechy toksycznego związku. Tyczy się to OBU żadnych podwójnych standardów.

- obsesyjna zazdrość. Nawet o zwykle wyjście z przyjaciółmi na plażę czy coś.

- całkowicie musisz zmieniać się tak by drugiej połówki. Co innego jak to coś w stylu ogranicz nałóg etc. Ale wymuszenie zmiany wyglądu, stylu ubierania, hobby jest co najmniej głupie.

- odizolowanie jej od reszty znajomych wyłącznie do paru osób które druga połówka akceptuje.

- kiedyś ktoś cię podrywa od razu z pięściami.

- podniesienie na ciebie ręki bez powodu.

Często jak laska uderzy faceta, jest chorobliwie zazdrosna, każe mu się zmieniać całkowicie to jest dobrze, ale jakby to samo zrobi facet to źle. Jak w jakimś ff typ oddał lasce uderzenie była drama jakim to on chujem nie jest. Po prostu oboje nie róbmy sobie krzywdy okay ?

Ten problem tyczy się najczęściej w fanfiction o wilkołakach, więzi mate etc. Bohaterka nawet nie raz prowokować go nie musi by zaczął robić dramę. W żadnym zdrowym związku to tak nie wygląda i każdy kompetentny psycholog ci to potwierdzi.

Romantyzowanie toksycznych związków opartych na kłamstwie, pełnych manipulacji drugą osobą, pełnych niedopuszczalnych rzeczy cieszą się popularnością. Laski rozumiem, że dominujący faceci którzy niby wymuszają seks, gdyż atrakcyjna jest ich druga połówka jest czymś o czym fantazjują laski - tylko musi to być ta osoba przy której czujecie się bezpiecznie, i ufacie.

Taki czuły facet który umie z dupy wziąć cię przez ramię - czuły brutal powinien zachowywać się zdrowo. Nie zmuszać jej - jeśli mimo płaczu ją wyrucha i wyraźnych sprzeciwów jak i tych niewyraźnych to jest chore.

To smutne, że mamy XXI wiek a nadal trzeba tłumaczyć że gwałt≠ BDSM.

Zazdrość= miłość/ zazdrość≠ miłość
Nie zawsze zazdrość to oznaka miłości zresztą mało związków opartych na ciągłych atakach zazdrości. Wiele osób mówi, że to najlepszy afrodyzjak. Gówno prawda ! Gdyby wasz facet regularnie podrywał/ flirtował z innymi laskami większość by sobie typa darowała to dlaczego u lasek niby jest inaczej.

Wkurza mnie, że mało który toksyczny był z chłopakiem bardziej atrakcyjnym od tego dobrego, bogatszym etc. Bo tylko mniej przystojni mogą być źli. Ładne ≠ dobre życie już dawno pokazało coś takiego każdemu z nas. Weźmy to sobie do serca.

To do zobaczenia alternatywki bez odbioru.

Co mnie wkurza -  wattpadOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz