Bardzo często główne bohaterki są tworzone w sposób schematyczny. Będąc tak jak z taśmy produkcyjnej różniące się między sobą jedynie kolorem włosów, oczu, ubiorem lub wzrostem.
Przecież to wiadome, że nie może być za wysoka, bo musi pasować do ramion typa który ma te metr osiemdziesiąt. Jak są odstępstwa od tej reguły to wyłącznie w stronę niższej, bo wiadomo dziewczyna wysoka jest be niekobieca niskie do kochania wysokie do wieszania. Poza tym przecież niskie dziewczyny są takie urocze malutkie uwu 👉🏻🥺👈🏻
Cieszące się największa popularnością w słabych publikacjach imiona to - Rose, Hope, Luna, Bella, Sky, Angel natomiast nazwiska dla głównej postaci to -Black , Blue, White , Smith, Andersen. Sama mam problem z znalezieniem imienia czasami, ale błagam. Można brać imienia nawiązujące do mitologii greckiej, nordyckiej które będą miały coś wspólnego z postacią np jej sposobem bycia, pochodzeniem bądź wyglądem.
Charakter protagonistki można łatwo podzielić na parę schematów które zazwyczaj zachowują się tak samo - buntowniczki szkolne, prymuski, alternatywne zawsze jest inna niż wszystkie dziewczyny uważając, je za największe zło tego świata zwłaszcza jest ta jedna typiara królowa z szkoły co jej dokucza. Tleniona blondynka, cała na różowo, skąpo ubrana, co nosi dużo makijażu bogata złośliwa jędza. Która ma bogatsze życie seksualne niż pracownica niejedna domu publicznego. Imiona dla niej to oczywiście coś w stylu Britney , wracając do osób wokół których się to kręci.
Bawi mnie brak konsekwencji w charakterze naszej heroiny. Bo mając bohaterkę kategorii Tessy z after, tą konserwatywną grzeczną kujonkę która jest opisywana jako cicha introwertyczkę co boi się wyrażać własne zdania, na myśl o trzymaniu rąk jest czerwona już w pierwszym rozdziale zaczyna klnąc jak szewc, i jak idzie na imprezy to wraca upita do tego stopnia, że nie kontaktuje po jednym drinku.
(Swoją drogą większość opek to dzieje się w Londynie albo New York co jest śmieszne, bo w USA można pić legalnie alkohol mając 21lat więc zastanawia mnie kto im to sprzedał w ogóle. U nich traktują to poważniej pomoc niż w Polsce gdzie pijane 14 to chleb powszedni.)
W większości to bohaterki są po prostu głupie nie umieją myśleć logicznie, ich zachowania są pozbawione sensu. I uczucie jej do drugiej osoby buduje się nienaturalnie szybko. Trafiłam ostatnio na opowiadanie w którym laska całowała się z gościem którego znała 2 dni, i po tygodniu "znajomości" prawie poszli do łóżka.
Dodam że często nasza para rzucała się sobie do gardeł, nie mogli utrzymać rąk przy sobie - teraz wciąż to robią, ale z innego powodu. Podczas kiedy bohaterka krytykuje, inne dziewczyny robiąc dokładnie to samo. Czy to nie podchodzi już pod hipokryzję ? Czy też te stereotypy typu" kujonka nie może być uznana za atrakcyjną chyba, że to główna postać reszta to maszkary co uciekły z filmów grozy".
U mnie szkole było wiele naprawdę ładnych dziewczyn mających przy tym dobre oceny. I nadal były uznawane przez swoich rówieśników za atrakcyjne. Szufladkowanie ludzi nigdy nie jest dobre. Co innego stwierdzenie faktów, a trzymanie się przykrych stereotypów.
Ale wrócę do poprzedniego punktu - główna bohaterka która ma 16 lat się upija to wszystko w porządku, to samo zrobi jakakolwiek inna dziewczyna to będzie ją w myślach nazywać patologią. To samo z makijażem, podrywaniem i czymkolwiek.
Dlaczego głównymi bohaterami nie mogą być zwykle śmiertelniczki, które mają coś do zaoferowania - ciekawą rozwiniętą osobowość i historię? Czemu większość z nich to lalki przez ciekawej osobowości. Rozumiem jak mają takie zachowania gdy piszemy coś w epoce gdzie generalnie kobiety nie miały praw - wychowywano je na kury domowe lub, aby rodziły dzieci i ładnie wyglądały, a między nimi była rywalizacja. Wtedy to nadal jest okropne, ale ma uzasadnienie.
Obecnie większość postaci w opowiadaniach to, albo dziewczyny co są bezradne, że aż boli lub czasami przesadzają z swoją "niezależnością".
Postacie główne to zwykle Mary Sue które są po głębszej analizie okropnymi ludźmi - odbijają facetów, zabijają, obgadują inne dziewczyny nawet te co im nic nie zrobiły.. Mają cechy które przez dziewczynki wchodzące w okres nastoletniego buntu są uznane za "fajne" - pyskowanie, przeklinanie , chamstwo po prostu bycie suką.Typowa Sky z wattpada :
Jestem dobrą manipulatorką jeśli nie najlepszą, nie lubię ludzi za bardzo. Wolę z nimi pisać niż gadać. Lubię siedzieć w odosobnieniu ,i pisać moją poezję oraz opowiadania w czym jestem niezła. Lepiej mnie nie wkurzać bo wtedy jestem zdolna zabić. Zdarza mi się przeklinać i czy iść na imprezę, ale to chyba normalne mając 16 lat ? Jestem wybitnie inteligentna i nienawidzę tego plebsu całego.
I niech ktoś mi powie, że taka bohaterka nie wydaje się irytującą postacią i jeszcze gorszą osobą. Mi wygląda na arogancką i zadufaną w sobie. Można napisać postacie które mają duże ego wręcz narcystyczne, ale które wciąż da się lubić. Wystarczy włożyć w tworzenie więcej wysiłku.
Nawet z wyglądem nie ma różnorodności. Wszystkie są chodzącym kanonem urody. Idealna cera pozbawiona trądziku, z dużymi oczami o czystej barwie oraz pełnymi ustami. Do tego z nienaganną sylwetką mimo bardzo niezdrowego trybu życia polegającego na leżeniu w łóżku grając w gry opychając się tłustym jedzeniem.
Czy one wszystkie biorą jaja tasiemca od jednego dostawcy czy mają tych samych rodziców którzy przekazali im te geny. Potrzebuje poznać ich sekret, bo też bym chciała móc jeść co chce i nie martwić się kaloriami.
Postać przedstawiona wyżej przeze mnie jest moją własną improwizacją, a nie wycinkiem z żadnego fanfiction. Nawet nie był żadnym konkretnym inspirowany. Był to zbiór ogólny rzeczy które najbardziej mnie wkurzały w tego rodzaju tworach i tyle.
Piszę o tym ponieważ widziałam że ktoś się zesrał. Rozumiem jakbym pokazała czyiś twór i zwyzywała od gówien, ale błagam mam być cancelowana za jechanie po własnym? Osobiście uważam nawet jeśli bym dała czyiś to dopóki bym podała autora to nie widzę nic złego.
Wracając miał ten opis Yen na celu pokazać jak wygląda źle zrobiona postaći. Ale nie trafiłam dając postać tworzoną przez osobę dorosłą.
Zgadzam się, że wiek twórcy ma znaczenie, ale nie sprawia że nie mogę krytycznie ocenić tworu. Dodam że dorosłe osoby też piszą chujowe książki - Blanka Lipińska która przebija te wszystkie napalone nastolatki.Ogólnie większość bad girl to dziewczynki w skórzanych kurtkach które próbują być groźne, ale średnio im to wychodzi. Zamiast tego postaram się znaleźć dobry opis bohaterki, ponieważ wiadomo że zazwyczaj starsza osoba będzie mieć większy literacki kunszt, chociaż to nie jest reguła.
Autorki mang shoujo lat 70 były w wieku zbliżonym do dziewczyn piszących ma wattpadzie. Przestańmy z młodych ludzi robić bezmyślnych debili którym nie można zwrócić uwagę na ich błędy. Krytyka nie ma krzywdzić tylko pomóc się rozwinąć. Jeśli nie wie ktoś co robi źle to jak ma się poprawić ?
CZYTASZ
Co mnie wkurza - wattpad
No FicciónTo są rzeczy które są według mnie irytujące, jest to moja opinia z którą nie trzeba się zgadzać .Ta książka wyraża moje zażenowanie widząc wymienione w niej zjawiska. Staram się czytać komentarze - krytyka zawsze się przyda soo nie rozumiem dlaczego...