Aby hasztagowi stało się zadość - poruszę w końcu temat tej dwójki będącej popularni szczególnie w 2016/17. Fanfiction o BAM pisane przez "prawdziwe bambino " które jechały sezonówki - chuj, że same nimi były tylko z nieco dłuższym stażem. Generalnie były to schematów fanfiction w których panowało kilka zasad.
- jeśli bohaterka jest z Leo to psiapsia się z Chloe, jest wege laską z depresją która ma problemy w szkole. Musi wyglądać jak modelka, i śpiewać jak anioł. Ewentualnie jej psiapsi może odbić Chloe faceta.
- jeśli jest z Charlie to jego laska Chloe to ta zła z którą rywalizuje (fanfiction nie doczekały ich zerwania, oraz znalezienia laski przez Leo...) a jej psiapsi mu być z Leo.
- musi być to Polka o zagranicznym imieniu.Podobno ta cała Chloe była naprawdę spoko - widać że nie chciała być z nim tylko dla sławy. Ale toksyczne bambino po niej cisneły - a bo to w fanfiction, czy pisały o niej chujowe rzeczy. Wkurza mnie demonizowanie lasek idoli. Większość nastolatek ma ogólny problem, że idol może mieć drugą połówkę. I to się zdarza nie tylko bambino - jest dużo toksycznych army, oraz wiele innych fandomów.
Mówię o tym dopiero teraz, bo temat toksycznych fanek nadal jest żywy. Zwykle to bardzo młode dziewczyny - i to z wiekiem przechodzi. Niestety nie zawsze - nie raz doprowadzając do rozstania z powodu presji. Jeśli jest się prawdziwym fanem to powinieneś cieszyć się z szczęścia twojego idola. Nie każda laska spotyka się z celebrytą dla popularności. A wy byliście bambino? Ja osobiście nie a do tej pory pamiętam teksty piosenek niektórych - częściowo przynajmniej. W Polsce byli popularni, bo cokolwiek wiedzieli o naszym kraju - sam fakt, że wiedzieli w ogóle o istnieniu naszego kraju. Często w jakikolwiek ff musiało paść - i love You my Polish Queen. Początkowo byłam typowym hejterem dopiero później zaczęłam ich tolerować. Bardziej od nich podobał mi się głos Tily Devries - jej wykonanie "One last time" było naprawdę świetne. Bardziej mi się podobał niż oryginał.
CZYTASZ
Co mnie wkurza - wattpad
Non-FictionTo są rzeczy które są według mnie irytujące, jest to moja opinia z którą nie trzeba się zgadzać .Ta książka wyraża moje zażenowanie widząc wymienione w niej zjawiska. Staram się czytać komentarze - krytyka zawsze się przyda soo nie rozumiem dlaczego...