Lucy obudziła się rano z lekkim bólem poniżej talii i na dole.
-Co się do cholery stało?- zadała sobie pytanie, kiedy usiadła. Nagle coś pociągnęło ją z powrotem na dół.
Dziewczyna spojrzała na osobę, która ją pociągnęła. Był to Natsu. Spał tuż obok niej. Blondynka uśmiechnęła się do niego i zaczęła sobie przypominać, co stało się zeszłej nocy. Powiedziała mu, że chce być jego, a on natychmiast ją pocałował. Potem już sami wiecie co się stało. [ ^-^]
Heartfilia powoli wyrwała się z jego uścisku, owinęła jednym z luźnych prześcieradeł i poszła do łazienki.
Podczas gdy brała prysznic, Natsu obudził się i wstał. Usłyszał, że ktoś bierze prysznic. Spojrzał na puste miejsce obok niego i uśmiechnął się. Nareszcie uczynił Lucy Heartfilię swoją.
Dragneel wstał, założył swoje ubrania i zaścielił łóżko. Na jednym z prześcieradeł zobaczył krew, więc zdjął je i położył w innym miejscu.
Kiedy skończył sprzątać, zostawił Lucy wiadomość, mówiącą że zobaczy się z nią podczas śniadania. Zaraz potem poszedł do swojego pokoju, by przygotować się na nadchodzący dzień.
-Natsu?- zawołał ktoś, gdy chłopak wyszedł z pokoju Lucy. Była to Sheria, która patrzyła na niego z szeroko otwartymi oczami i zmieszaniem wypisanym na twarzy.- Czy ty spałeś ostatniej nocy z Lucy?- zapytała, na co chłopak spojrzał jej głęboko w oczy.
-Tak, ponieważ Lucy jest jedyną, którą kocham.- nie okazał wobec niej żadnych emocji i zostawił ją tam samą ze złamanym sercem. Nie obchodziło go to zbytnio, ponieważ sama Sheria wiedziała doskonale, że nigdy nie czuł tego samego do niej, co ona do niego.
Sheria spojrzała na drzwi od jego pokoju i zaraz potem po jej policzkach zaczęły spływać łzy. Szybko weszła do swojego pokoju, aby ukryć się przed wszystkimi i całą rzeczywistością
Kiedy wzięła się w końcu w garść i wyszła z pokoju, Lucy również wyszła ze swojego. Blondynka spojrzała na nią i się uśmiechnęła.
-Dzień dobry, Sherio.- powiedziała z promiennym uśmiechem. Różowowłosa nie będąc w nastroju posłała jej jedynie lekkie spojrzenie, przewróciła oczami i odeszła.
Blondynka stała w miejscu całkowicie zmieszana. Westchnęła, nie wiedząc, co jej zrobiła lub powiedziała źle.
Po kilku minutach weszła do jadalni, gdzie już wszyscy się znajdowali. Zajęła miejsce obok Natsu.
-Chcesz sama powiedzieć wszystkim, że jesteśmy oficjalnie razem, czy chcesz, żebym ja to zrobił?- wyszeptał jej do ucha. Dziewczyna spojrzała na niego lekko zarumieniona. Uznał, że to znak, aby to on oznajmił o tym wszystkim. Natsu wstał, przez co wszyscy spojrzeli na niego zdziwieni.
- Chciałbym ogłosić, że od wczorajszego wieczoru Lucy i ja oficjalnie jesteśmy parą.- powiedział. Wszyscy zaczęli wiwatować im, podczas gdy jego matka przytuliła mocno Wendy z głośnym piskiem. Jude skinął głową, nie wyczytując z twarzy Igneel'a żadnego niezadowolenia czy sprzeciwu.
- Natsu, masz już moje błogosławieństwo.- zaśmiał się Jude. Blondynka również się zaśmiała. Natsu stał zestresowany w tym samym miejscu , nie wiedząc co powiedzieć i zrobić.
-Czy nie jesteśmy wciąż na to za młodzi?- zapytał w końcu. Wszyscy się zaśmiali. Zdawało się, że wszyscy byli szczęśliwi z powodu tej informacji oprócz jednej osoby. Siedziała na swoim miejscu nie wiedząc co zrobić, czy powiedzieć.
Kiedy w końcu różowowłosa skończyła jeść, wstała i odeszła.
-Sheria, czy wszystko w porządku? Nie idziesz z nami pozwiedzać miasta?- zapytała ją Grandeeney. Dziewczyna pokręciła głową, i nagle poczuła ostry ból w dolnej partii brzucha.
CZYTASZ
Vampire in Love (Polish translation)~ ZAWIESZONE ⌚
FanfictionNatsu Dragneel to jeden z najlepszych uczęszczających wampirów do Akademii Fairy Tail. Niesamowita tajemnicza aura i wygląd chłopaka przyciągają do siebie prawie wszystkie dziewczyny w Akademii. Natsu znany jest głównie ze swojego dosyć "chłodnego"...