-Co wam to tak długo zajęło? Wszyscy już zamówili jedzenie!- powiedziała Erza, kiedy Natsu i Lucy zajęli swoje miejsca wokół wielkiego stołu.
- Utknęliśmy w korku, to nic wielkiego.- powiedział Natsu wzruszając ramionami, na co Lucy tylko skinęła głową.
Po chwili pojawiły się wszystkie zamówione potrawy , wszyscy zaczęli jeść i rozmawiać.
-Więc Lucy, to pierwszy raz, kiedy spędzasz czas w taki sposób z przyjaciółmi?- Levy spytała ją, przez co wszyscy odwrócili się, by spojrzeć na Lucy, czekając na jej odpowiedź.
-Tak. Po raz pierwszy się tak świetnie bawię.- odpowiedziała śmiejąc się. Wszyscy się uśmiechnęli.
- Cóż, zakładam, że nigdy wcześniej z nikim nie nocowałaś. Więc co powiesz, żeby to urządzić w następny weekend?!- Mira pisnęła, na co wszystkie dziewczyny kiwnęły głowami.
-O tak! Noc dla dziewczyn!- Erza powiedziała, na co wszyscy chłopcy spojrzeli na siebie.
- To oznacza, że na nocowanie chłopcom wstęp wzbroniony.- Juvia powiedziała patrząc na chłopców, którzy jęczeli z zawiedzenia.
-Oh, no weźcie dziewczyny! Wyluzujcie się! Będziemy się świetnie bawić! Oglądać straszne filmy! Możemy zrobić wszystkie fajne rzeczy!- powiedział Gray, na co chłopaki przytaknęli. Mira posłała mu przerażające spojrzenie.
-Idioto! Czy nie rozumiesz znaczenia nocy dla dziewcząt?! Jeśli jesteście dziewczynami to możecie dołączyć do naszego nocowania, a skoro nie jesteście to nie możecie!- powiedziała białowłosa, na co Gray wzruszył ramionami.
-Dobrze, w takim razie zrobimy nocowanie dla chłopaków. Racja!- powiedział Fullbuster i odwrócił się, by spojrzeć na chłopaków . Wszyscy kiwnęli głowami.
Podczas gdy wszyscy dalej rozmawiali, Natsu szepnął Lucy do ucha, żeby usiedli obok siebie.
- Co powiesz na to, żebyśmy się wymknęli stąd?- szepnął jej do ucha. Lucy pokiwała głową i odwróciła się by na niego spojrzeć. Następnie Natsu powiedział coś, co spowodowało zawziętą rozmowę między jego przyjaciółmi. Dzięki temu nikt nie zauważył, że zniknęli.
Kiedy uciekli na ich twarzach pojawił się szeroki uśmiech.
- Łatwo ich oszukać!- odezwała się blondynka, kiedy wsiadali do samochodu Natsu. Różowo włosy skinął głową.
-Tak, nieźle się bawi z tymi idiotami. A więc, gdzie powinniśmy jechać?- zapytał na co Lucy wzruszyła ramionami.
-Nie jestem pewna? Moglibyśmy pojechać do mnie! Oprowadzę cię po naszym ogrodzie. Podczas zwiedzania, będziemy mogli więcej porozmawiać.- zasugerowała Lucy, na co Dragneel pokiwał głową. Nie chciał wyjawić, że znał już większość jej ogrodu, odkąd wśliznął się na jej podwórko, by kilka razy wyjść na balkon.
Wkrótce potem Natsu i Lucy podjechali pod wielką rezydencję.
- Wciąż nie mogę wyjść z podziwu, jaka ta budowla jest duża.- powiedział Natsu, wysiadając z samochodu i wpatrując się w rezydencję.
- Ten dwór jest niczym w porównaniu z tym z Ameryki, mój tata mówił, że jest ogromny. Nigdy tam jednak nie byłam.- powiedziała wzruszając ramionami, a Natsu tylko rzucił jej spojrzenie. Rodzina Lucy jest bardzo bogata, pomyślał.- Chodź za mną, nikogo nie ma w domu. Jesteś tylko ty i ja.- powiedziała otwierając drzwi i wpuszczając Natsu pierwszego.
Natsu podążał za nią aż do ogrodu.
-Hey Natsu, zagrajmy w grę. Kto pierwszy pokona labirynt, wygrywa. Jeśli wygram, jesteś mi winien loda.- zaproponowała, na co Dragneel się uśmiechnął. Lucy prawie nigdy nie wchodziła do labiryntu, więc nie wiedziała, jak sobie z tym poradzi.
CZYTASZ
Vampire in Love (Polish translation)~ ZAWIESZONE ⌚
FanfictionNatsu Dragneel to jeden z najlepszych uczęszczających wampirów do Akademii Fairy Tail. Niesamowita tajemnicza aura i wygląd chłopaka przyciągają do siebie prawie wszystkie dziewczyny w Akademii. Natsu znany jest głównie ze swojego dosyć "chłodnego"...