-Wróciłeś! Nie wiesz jak się martwiłam. Dlaczego uciekłeś?-Moja mama stoi w moim pokoju
-Źle się czuje. Jutro muszę iść do szkoły. Mogę się już położyć?
-Idź się umyć-I sama wychodzi z mojego pokoju
🌅🌅🌅
-Jeongin. Czas do szkoły-Budzi mnie tata, co znaczy, że mama jest na mnie bardzo zła i nie chce ze mną rozmawiać. Świetnie. Tylko tego brakowało
Mylisz się. Tylko mnie tu brakuje
Racja...
No to przejebane! Mam zjebany cały dzień...Dosłownie cały...
Wstaje z łóżka i nie kieruje się na śniadanie, a do szafy. Rozpoczęcie roku ominąłem więc muszę iść normalnie na lekcje. Już mi słabo, a jeszcze nic się nie zaczęło. Masakra
Aż tak beznadziejny jesteś, że nawet ze szkołą sobie nie radzisz?
W szkole nie mam przyjaciół. Ludzie mnie nie lubią. Po śmierci Chenle stałem się chamski i oschły. Nie chciałem nowych przyajciół. Według mnie Chenle był jedyny i nikt nie potrafiłby go zastąpić. Potem pojawił się Hyunjin...
Zakochałem się. Ponownie. Tylko, że kiedy byłem zakochany w Chenle jeszcze nie do końca wiedziałem jakie do uczucie. Dalej zastanawiam się, co by było, gdybym mu powiedział. Byłbym z Chenle, a on nadal by żył? Poznałbym kiedyś Hyunjin'a? Pokłóciłbym się tak bardzo ze starszym z braci?
-Jeongin! Śniadanie!-Nie mam ochoty na śniadanie, dlatego zaraz po wyjściu z łazienki biorę plecak, wychodzę z pokoju, witam się z mamą i młodszym bratem, po czym ubieram buty
-Idziesz ze mną młody?-HyunWoo wstaje od stołu i zabiera swój plecak
-Nie jesz?
-Nie zdążę-Wychodzę unikając wszelkich pytań mojej mamy. Czekam chwile na HyunWoo, a kiedy ten do mnie dołącza idziemy w stronę szkoły. Jego szkoła znajduje się zaraz obok mojej, wiec za zwyczaj chodzimy razem
-Mama się obraziła?
-Ma do tego powód-Patrzę na swoje buty. Nie chce widzieć ludzi wokół mnie...
-Dlaczego wczoraj wyszedłeś? Coś się stało?-Nie odzywam się. Mam nadzieje, że mój brat odpuści-Hyung. Chce w końcu wiedzieć o co chodzi? Ta twoja cała choroba. Dlaczego?
-HyunWoo. To trudne. Nie lubię o tym mówić...
-Hyung. Rozumiem to, ale chciałbym wiedzieć, co dolega mojemu bratu
-Nie pamietam nazwy tej choroby...Czasem słyszę głos. Mówi mi rzeczy, które mnie demotywują. Pojawiło się to po śmierci mojego przyjaciela. Pamiętasz Chenle? Kiedy umarł to się zaczęło
-Chenle kiedyś do mnie przyszedł. Chciał żebym ci coś przekazał
-Co?
-Nie pamietam...-Jesteśmy przed szkołą więc się żegnamy i rozchodzimy
Ciekawe co Chenle mu przekazał. Ciekawi mnie to szczerze powiedziawszy. A jeżeli to coś ważnego? Mam nadzieje, że sobie przypomni
Do: HyunWoo
Przypomnij sobie, co Chenle ci przekazał, okej?Nie czekam na odpowiedź. Słyszę dzwonek więc idę pod klasę
-Em...Cześć?-Odrywam wzrok od podłogi-Mogę prosić cię o pomoc?-Chłopak trochę niższy ode mnie.
-Jasne. O co chodzi?
-Jestem nowy i nie za bardzo wiem gdzie iść. Szukam sali do Koreańskiego. Podasz mi numer i najlepiej całą mapę, jak mam tam dojść?
![](https://img.wattpad.com/cover/193718628-288-k856457.jpg)
CZYTASZ
Far Away From Here
De TodoDwójka chłopaków poznaje się na wakacjach. Jak potoczą się ich losy? Kim okaże się być Hyunjin? Dlaczego Jeongin nie chciał zawieść przyjaźni? Co go zraziło do przyjaźni? Czego się boi? 나비