-Jeongin. Masz gościa. Wstawaj-Jakiego znowu gościa?
-Cześć, Innie-Przez pół otwarte oczy widzę mojego chłopaka
-Eh-Kładę się z powrotem nie mając ochoty wstawać. Miałem fajny sen. Byłem normalny...
-Innie. Wstawaj!
-No dobra! Już dobra! Wstaje!-Matko...-Czemu o tak wczesnej porze? Która w ogóle jest?
-Ósma. Chce sobie spędzić czas z moim chłopakiem! Nie mogę? Muszę iść później do pracy, a jutro nie będzie czasu, więc zabieram cię teraz-Po jutrze wigilia. Racja...
-Dasz mi się ogarnąć?
-Jasne, że tak-Uśmiecha się-Idę porozmawiać z twoją mamą. Bardzo miła kobieta
-Spróbuj przywitać się z JunJae, a nigdzie z tobą nie pójdę-Mówię tak groźnie, jak tylko potrafię, po czym kieruje się do szafy
🌅🌅🌅
-Gotowy?
-Jak widać. Możemy iść...-Dobra. Może ogarniałem się trochę ponad godzinę, ale muszę dobrze wyglądać! Co nie? Idę z moim chłopakiem!
-Proszę cię, Innie. Uśmiechnij się-Wymuszam uśmiech na mojej twarzy, a potem ciągnę Hyunjin'a w stronę wyjścia
-Nie chce się uśmiechać...nie mam na to ochoty
-Nadal jesteś zły-Obojętność w jego głosie doprowadza mnie do szału
Ciekawe kto bardziej. Ja czy on? Bo w sumie mnie to ciekawi. Idiota...
Zamknij się
-Dziwisz mi się? Ranisz mnie. Nawet bardzo...
-Może nie nadaje się do stałych związków...-Czy on właśnie ze mną zrywa?-Ale cię kocham i chce spróbować!
-Więc czemu? Czemu jesteś w stanie zdradzić mnie z każdym? Jak mam ci zaufać?
Ja pierdole. Ale twój głos mnie wkurwia. Jest taki irytujący...
-Cicho siedź!
-To było do mnie?-Popatrzyłem na niego ze zdziwieniem
-Co? Nie! To nie było do ciebie! Przepraszam...
-Nie wiem jak masz mi zaufać. Nie zmuszę cię do zaufania. Ale mam nadzieje, że kiedyś to zrobisz. Zaufasz mi...
-Chciałbym! Naprawdę! Ale skąd mam wiedzieć, że kiedy stąd wyjadę, ty będziesz grzecznie siedział i czekał na mnie? Że mój brat będzie trzymał łapy przy sobie? Skąd mam wiedzieć, że kiedy wrócę ty nie powiesz: „Sorry, Innie. Nie kocham cię już"?
-Nigdy nie ma takiej pewności. Ale równie dobrze ty możesz mi powiedzieć, że mnie nie kochasz
-Nie jestem tobą. Jesteś moim pierwszym chłopakiem. Co prawda drugą miłością, ale jednak
-Chenle był pierwszy, prawda?
-Możemy nie rozmawiać o Chenle?
-Czemu mówimy cały czas o tym, że nasze zerwanie będzie moją winą?
-A myślisz, że będzie moją?
-Skąd mam wiedzieć takie rzeczy? Od tej zdrady zrobiłeś się strasznie nieznośny!
-Cóż! Jestem nieznośny ! Przykro mi...-Spuszczam wzrok na swoje buty. Ma racje. Jestem strasznie nieznośny
Może usuń się z tego świata? Będzie spokój...
CZYTASZ
Far Away From Here
RandomDwójka chłopaków poznaje się na wakacjach. Jak potoczą się ich losy? Kim okaże się być Hyunjin? Dlaczego Jeongin nie chciał zawieść przyjaźni? Co go zraziło do przyjaźni? Czego się boi? 나비