Only One Time | Marcus&Martinus [ZAKOŃCZONE]

Q&A

Do Maddie:

Q: No ja rozumiem, że chciałaś mieć czas i tak dalej, ale czemu kazałaś Tinusowi tak długo czekać?
A: Wiem, że to, co teraz powiem jest głupie, ale po prostu się bałam.

Q: Jakiej muzyki słuchasz?
A: Raczej muzyki pop, ale nie mam takich ulubionych wykonawców. Nie licząc oczywiście M&M.

Q: Gunnarsenowie znają Mendesa? Jak tak, to niech załatwią mi jakieś spotkanie z nim albo bilet na koncert.
A: Z tego co wiem nigdy chyba się z nim nie spotkali.

Q: Co ty ze sobą zrobisz jak Gunnarsenowie pojadą w trasę?
A: O tym jeszcze nie myślałam... Będę napewno tęsknić, ale będziemy dzwonić... Zresztą mogę się założyć, że Beth wymyśli coś, żeby być blisko Marcusa, więc...

Q: Będziesz na kolejnym ich livie?
A: Jeśli będzie, to czemu nie...

Q: Ajj, nie masz pojęcia jaka jestem z Ciebie dumna.
A: Miło mi, ale dlaczego?

Q: Ale jesteście już oficjalnie parą?
A: Ja i Tinus? Niee.

Q: Jakie imiona dzieci preferujesz?
A: Eee... Nie mam pojęcia.

Q: Ile chciałabyś małych bombelków?
A: Co Wy z tymi dziedźmi macie? Nie myślę o tym, ale może dwójkę...

Q: Jakie sukienki ślubne ci się podobają?
A: Em, ładne są takie rozkloszowane.

Q: Kiedy powiecie rodzicom i przyjaciołom?
A: O czym? O nas? My nie jesteśmy jeszcze razem.

Do Tinusa:

Q: W skali od 1 do 10 jak bardzo cieszysz się, że wreszcie jesteś z Maddie?
A: Nie jesteśmy razem, ale nie będziecie musieli długo czekać, bo mam plan.

Q: Kiedy napiszesz o niej piosenkę?
A: Już zacząłem! Ale muszę jeszcze skonsultować to z bratem.

Q: Zabierzesz ją na jakąś cudną randkę?
A: Oczywiście, tylko jeszcze nie wiem gdzie.

Q: Szczęśliwy jesteś, co?
A: Jasne, że tak! Kto by się nie cieszył, gdyby tak cudowna dziewczyna powiedziała, że coś do ciebie czuje?

Q: Ile chciałbyś dzieci?
A: Dwójkę albo trójkę.

Q: Co czułeś jak Maddie powiedziała, że czuje do Ciebie coś więcej?
A: Szczęście. Ogromne.

Q: Jak bardzo nienawidzisz Mathew?
A: Z wielką chęcią bym go zniknął z tego świata. Ale narazie wolę nie robić problemu z policją. Bardzo bym się cieszył, gdyby "przez przypadek" wpadł pod autobus.

Q: Fajnych będziesz miał teściów.
A: Tak, zwłaszcza lubię mamę Maddie, która wyraźnie jest za tym, żebyśmy byli razem.

Do Marcusa:

Q: Co myślisz o upartości Mad?
A: To bez sensu. Przecież widać, jak na siebie patrzą.

Q: Jak tam z Beth?
A: A bardzo dobrze, cieszę się, że fani ją polubili i ogólnie to nie nudzimy się razem...

Q: Jakieś oświadczyny, coś, cokolwiek się planuje?
A: Oświadczyny? Myślę, że mam jeszcze czas, 17 lat to nie czas na ślub, prawda?

Do mamy Maddie:

Q: Czy to prawda, że tak naprawdę nazywasz się Aurore Agreste tylko udajesz przed wszystkimi?
A: Co? Nie znam nikogo o tym nazwisku, ale jeśli jest tak bardzo do mnie podobna, to chętnie ją poznam!

Q: Ile wiesz o Jacku?
A: Poznali się z moją córką na obozie i dosyć długo byli ze sobą, ale potem raptem przestał już do nas przychodzić. Zdążyłam go już nawet trochę polubić, ale szczerze mówiąc, to nie był odpowiedni dla Maddie.