-Jakie?- zapytałam.
-Właściwie to prośbę.
-Powiesz mi o co chodzi czy nie?
-Mogłabyś umówić mnie z Filipem?
Parsknęłam śmiechem i spojrzałam z niedowierzaniem na Weronikę.
-Co ty pierdolisz?- zapytałam.
-Nie, nie. Nie mam na myśli żadnej randki, nie przeszło mi to nawet przez głowę. Chciałabym się po prostu z nim spotkać- dziewczyna zaczęła się szybko tłumaczyć.
-Po co?
-Chcę go przeprosić.
Podeszłam do dziewczyny i pogłaskałam ją delikatnie po głowie.
-Myślę, że on ma na ciebie wyjebane, skarbie- odpowiedziałam złośliwie i poszłam w kierunku wyjścia.
-Laura, proszę- powiedziała i złapała mnie za rękę.
Przeszedł mnie dreszcz. Taki sam jak pięć lat temu, gdy mnie dotykała. Identyczny. Zatrzymałam się.
-Ty naprawdę nie rozumiesz co zrobiłaś.
-Rozumiem. Nawet nie wiesz jak bardzo rozumiem i żałuję. Ale to było pięć lat temu, Laura. Nie mogę wciąż płacić za to co wtedy zrobiłam. Chcę przeprosić, chcę żebyście mi wybaczyli. Daj mi taką szansę- powiedziała smutnym głosem.
-I mam ci w to wszystko teraz uwierzyć?- spojrzałam na nią z politowaniem.
-Nie musisz- wzruszyła ramionami- ale jestem tu, bo przez całe moje życie nie znalazłam nikogo kto troszczyłby się o mnie jak Filip, kochał jak ty, rozbawiał jak Daniel i...-tu zrobiła krótką przerwę-wkurwiał jak Nikola. Ja bardzo za wami tęsknię. Bardzo. Wiem, że jestem tchórzem i że zjebałam wam życie. Wiem. Ale nie zasługuje na jeszcze jedną szansę?
Nie wiem co takiego było w słowach Weroniki, ale w nie uwierzyłam. Czułam, że mówi prawdę. Głęboko westchnęłam znów z trudem powstrzymując łzy.
-Dlaczego znów mi to robisz, Weronika?
-Co robię?- zapytała wystraszona.
-Czemu chcesz wrócić do mojego życia kiedy wszystko jest w nim idealnie poukładane?
Dziewczyna przysunęła się bliżej mnie i spojrzała mi w oczy. W środku dosłownie mnie skręcało, czułam, że nie panuję nad swoim ciałem. Weronika położyła mi rękę na brzuchu i uśmiechnęła się.
-Chyba dlatego, że jak podchodzę do ciebie bliżej to czujesz dokładnie to samo co ja- zażartowała.
Ale mi nie było do śmiechu. Czułam, że dziewczyna wyczytuje ze mnie wszystko co myślę i czuję, mimo, że za wszelką cenę próbowałam to ukryć.
Po chwili poczułam jak jej ciepłe ciało przytula się do mojego, a jej ręce zaplatają się na moich plecach. Stałam bez ruchu i bez słowa.-Tak bardzo mi tego brakowało, Laura.
-Ja...-delikatnie odsunęłam od siebie dziewczynę- ja porozmawiam z Filipem. Ale nic nie obiecuję.
-Jeju, Laura. Dziękuję ci. Naprawdę.
-Muszę już iść. Do zobaczenia jutro.
-Czekaj- dziewczyna, próbowała mnie jeszcze zatrzymać łapiąc za rękę.
Zrobiłam pytającą minę.
-Najważniejsze to czy ty mi wybaczysz. To mnie najbardziej interesuje. Reszta jest na drugim miejscu.
CZYTASZ
Wyświetlono 2 •ZAKOŃCZONE•
RomanceCzasami w naszym życiu pojawia się ktoś, kto zupełnie nie powinien się ponownie w nim znaleźć. 22.05.20- #1 lesbijki 12.01.21- #1 girls 05.05.21- #1 lesbians 25.08.21- #1 holiday 20.09.21- #1 socialmedia