(1)Villain! Hawks x Yandere!(fem)Reader

2.9K 73 6
                                    

Zamówienie:Wyznawca_Dazaizmu
Uniwersum: Zmienione role
Typ: Zmuszone/chęć jednostronna
×××××××××××××××××××××××××××××

[T.I] [T.N]  jest 22 letnią kobietą. Takamiego zna już z czasów szkoły. Kiedy Keigo został złoczyńcą [K. W] włosa zauważyła jak bardzo podoba się on innym dziewczynom/kobietom. Nie mogła pozwolić na to, żeby ktoś inny niż ona była z blondynem, więc od 2 lat więzi brązowookiego w jednym z pokoi u siebie w mieszkaniu.(Przejdźmy do shota)
               〰️〰️〰️〰️〰️〰️

[K.O]oka weszła do mieszkania, gdzie było kompletnie cicho. "Pewnie usnął" pomyślała młoda kobieta. Poszła do pokoju, gdzie więziła Keigo. Mało obchodziło ją to, że młody złoczyńca nie chce mieć z nią do czynienia. Otworzyła drzwi i weszła do pokoju. Takami siedział przywiązany do kaloryfera i patrzył w stronę okna. Tak, zdecydowanie, dźwiękoszczelne mieszkanie było dobrym wyborem. [T.N] podeszła do skrzydlastego i dotknęła lekko jego ramienia. Złoczyńca spiął się, ale zwrócił głowę w kierunku [T.I]. [K.W]włosa zdjęła knebel z twarzy blondyna.
- Jak Ci minął dzień, kochanie?-spytała presłodzonym głosem.
- Dobrze? Kiedy mnie wypuścisz?-spytał, zapominając czym to może grozić.
- Aż tak ci u mnie źle?-zapytała że wzrokiem psychopatką, którą była.
- Nie jest najwygodniej.
- Słucham?! I mnie jest lepiej, niż u kogokolwiek innego! Jak możesz twierdzić inaczej?!-dziewczyna podkręciła temperaturę kaloryfera i oparła brązowookiego o gorący grzejnik, po czym wyrwała mu dwa pióra, które były najbliżej pleców. Blondyn syknął z bólu i próbował się jakoś oderwać.
- Przepraszam! Cholera, miałaś rację...- dziewczyna z satysfakcją odsunęła blondyna od kaloryfera.
- No widzisz, kochanie? Ja chcę tylko dla ciebie dobra.-mówiła tonem psychopatki. Brązowooki przeraził się... Jeszcze nigdy nie miała tak zwariowanego wzroku.-Musisz być głodny, mój drogi.
- Może trochę...- spojrzał na koc, który leżał na panelach i jednocześnie był jego łóżkiem, i w tym momencie wydał się dużo ciekawszy niż zawsze. Blondyn zaczął rozmyślać od kiedy [T.I] taka jest... Usłyszał sygnał wiadomości. Włączył telefon, by przeczytać wiadomość od koleżanki z tego samego zawodu. Niestety wtedy do pokoju weszła [K.W]włosa.
- Kto to?-spytała próbując ukryć zazdrość o inną.
- Koleżanka...
- Gdzie mieszka?- spytała wściekła. "Jak on może pisać z kimś innym?!"
- Nie wiem.-odpowiedział czerwonoskrzydły, próbując ukryć przed [T.N] adres koleżanki.
- Trudno...- młoda kobieta przyciągnęła do siebie blondyna i zaczęła go całować. Nie obchodziło ja to, że mężczyzna tego nie chce. Była nawet nachalna.- Zjedz. Ja muszę na chwilę wyjść.
- Ale...
- Nic nie mów, jedz.-skrzydlasty zaczął jeść, nie wiedząc, że w środku znajdują się środki nasenne. Tak, dziewczyna robiła wszystko, żeby Takami był tylko jej. Była zdolna do wszystkiego... Nawet do zabójstwa... Niestety. [T.I] poczekała aż złoczyńca uśnie i zabrała mi telefon, gdzie były dane osobowe, w tym adres jego koleżanki. Kobieta zabrała nóż i poszła do dziewczyny, która śmiała pisać z "jej facetem". Weszła do jej mieszkania... Dziewczyna nie wiedziała do czego jest zdolna [K.O]oka. Zaczęła krzyczeć na młodą Yandere, za to [T.N] z obłędem w oczach zamknęła drzwi i zaczęła podchodzić do kobiety. Trzymała nóż na wysokości jej brzucha. [K.W]włosa wiedziała co chce zrobić i dążyła do swojego celu. Jej "przeciwniczka" bała się jak nigdy. [T.I] podeszła do brązowowłosej, wbiła jej 30cm nóż w przeponę. Pożegnała dziewczynę jednyz zdaniem...
- Trzeba było nie pisać z Moim, Keigo.- szepnęła i cała we krwi wróciła do siebie. Złoczyńca właśnie się obudził... Pierwsze co zobaczył to zakrwawiona dziewczyna. Od razu domyślał się co zrobiła.- Teraz już nic nas nie rozdzieli.
×××××××××××××××××××××××××××
1. Wiem, że późno
2. Pewnie to spieprzyłam, więc przepraszam
3. Jeśli ktoś to przeczytał to gratuluję

Anime-One shots [ZAMÓWIENIA ZAMKNIĘTE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz