ROZDZIAŁ 13

27 0 0
                                    

ALISSON POV :

- Zayn proooooszę cię układaj te włosy szybciej , nie mamy całego dnia- krzyknął Liam poprawiając swój kapelusz

- Chwilaaaaaaaaa- odkrzyknął mu mulat

- Ulalaaaa jaka laska! - powiedział Harry gdy tylko zjawiłam się w salonie

- Dzięki- powiedziałam uśmiechając się

Byłam ubrana w króciutki czarny koronkowy top, białą koronkową spódniczkę . Na głowę założyłam kapelusz Zayna który od niego pożyczyłam , natomiast na nogi założyłam moje czarne krótkie converse.  Na szyi miałam swój naszyjnik, a na rękach 2 bransoletki i zegarek. Mój makijaż był dość delikatny, jednakże usta zrobiłam w mocniejszym różu.

Po godzinie 10:30 wyszliśmy z naszego apartamentu i udaliśmy się do naszego auta

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Po godzinie 10:30 wyszliśmy z naszego apartamentu i udaliśmy się do naszego auta. Tym razem kierowcą był mój brat. Jechaliśmy na Venice Beach trochę po chillować. Pół godziny później zaparkowaliśmy auto tuż przy plaży. Oczywiście gdy wyszliśmy z auta nie odbyło się bez krótkich przepychanek między nami. Kiedy byliśmy na plaży słońce paliło nie miłosiernie mocno, a nie było nawet nigdzie trochę cienia aby się schować.  Porobiliśmy mnóstwo zdjęć itd. 

- Hej mała, co robisz? - zapytał Styles

- Cóż przeglądam właśnie zdjęcia nasze z lotniska... portale plotkarskie atakują - zaśmiałam się przewijając kolejne strony

- Normalka - powiedział loczek 

3h siedzenia na plaży, potem obiadek w pobliskiej restauracji a następnie wycieczka na dzielnice Beverly Hills i ulice Rodeo Drive.   Zakamarki LA na prawdę mnie mocno urzekły, i muszę tu kiedyś wrócić. Koniecznie weszłam do sklepu LOUIS VUITTON gdzie kupiłam sobie przepiękną torebkę. Godzinne zakupy na słynnej ulicy odbyły się szybko i sprawnie. Oczywiście w między czasie przy zwiedzaniu robiliśmy mnóstwo zdjęć i filmików.   Kiedy zatrzymaliśmy się ponownie na Venice Beach  zamówiliśmy sobie lody w pobliskiej lodziarni. 

Koło 18.30 wróciliśmy zmęczeni do naszego apartamentu w hotelu gdzie szybko się ogarnęliśmy i zeszliśmy na kolację do hotelowej restauracji.  Koło 23.30 szliśmy wszyscy spać, bo byliśmy padnięci po dzisiejszym dniu.

A co do plotek na plotkarskich portalach to było coś takiego:

" Tajemnicza , piękna dziewczyna widziana z zespołem One Direction w lotniskowej kawiarni"

" Piękna i tajemnicza dziewczyna przytula Liama Payne'a , czy to jego nowa dziewczyna? "

itd ....

*******************************************************

Cóż witam was po długiej nieobecności , aktualny rozdział mi się za bardzo nie podoba... jestem z niego średnio zadowolona.... ale nic na to nie poradzę. 

Dodam tylko tyle że obawiam się że do końca tego roku nie zdążę skończyć tego opowiadania.... chyba że "SZYBKO" przeniesiemy się w czasie i polecimy kilka lar do przodu np. do 18nastki Alisson... cóóóóóóóóóóóóż pomyślę nad tym jeszcze... bo chciałabym już skończyć to opowiadanie i może zacząć inne .

Nie zapomnijcie o zostawianiu gwiazdek oraz komentarzy a także obserwujcie mój profil.

"My Adventures And Stories Of My Life"Where stories live. Discover now