Rozdział XXII- „Wychodzimy i walczymy!"

357 7 0
                                    




Mecz z Niemcami zbliżał się wielkimi krokami. W mojej głowie siedział ciągle on. Zresztą... nie tylko w mojej. Myślałam o wszystkich naszych spotkaniach z byłymi Mistrzami Świata, o meczu na Narodowym w 2014, w którym wspaniałe bronił Boruc, fenomenalny mecz zagrali nasi obrońcy, jednak zremisowaliśmy 0:0 przez nieudolność naszych w ataku. Teraz była szansa na pokonanie odwiecznych rywali. Mamy wspaniałego bramkarza, głodnego goli napastnika, świetną obronę i dobrą pomoc. Jak nie teraz, to kiedy?

   - Dzisiaj niemiaszki nie zdobędą punktów- powiedział do mnie Wojtek na ostatnim treningu przed meczem.

   - Jesteś tego pewien?- spytałam.

   - Na 100%- zapewnił mnie mój przyjaciel.- Czuję się mocny i uważam, że jestem w stanie ich zatrzymać.

W drodze na stadion przeglądałam grupki reprezentacyjne. Oczywiście na Brzęczkach Brzęczka i Reprezentacyjnych Młodziakach nic nie pisali, ale na Tokio 2020 już tak.

Tokio 2020

Trener: @Wojciech Szczęsny, @Krzysztof Piątek, @Monika Kopczyk powodzenia!

Szczena: Wygramy!!!

Grabki: Jak tam łeb, synu?

Szczena: Dobrze tato. Ale już o to pytałeś niedawno

Grabki: A mi się wydaje, że jednak coś jest nie tak

Grabki: Jak jesteś Polakiem i sądzisz, że wygrasz z Niemcami, to musisz mieć coś z głową

Pesti: Nie przesadzaj Kamil

Majtki: Ja tam wierzę w chłopaków

Szczena: Radek ty draniu, co powiedziałeś?

Majtki: Wierzę w chłopaków

Szczena: Co powiedziałeś!?

Grabki: Właśnie, przybłędo z Legii!

Szczena: Ja też grałem w Legii -;

Grabki: Sorry synu

Grabki: Ty przybłędo z Warszawy!

Szczena: Ojciec, urodziłem się w Warszawie

Grabki: Sorry synu

Grabki: Ty bramkarski nieudaczniku!

Szczena: Teraz lepiej

Majtki: Ale o co chodzi?

Filar: Zobacz co napisałeś wyżej!

Majtki: *w chłopaków i Monię

Kopik: Dla ciebie panią Monikę

Majtki: Jesteś ode mnie młodsza!

Szczena: Nie podskakuj!

Majtki: Ty też jesteś ode mnie młodszy!

Grabki: Ale ja jestem starszy

Grabki: Nie pyskuj do mojego syna i kochanej pani Moniki 😍

Majtki: Mhm...

Grabki: Przeproś!

Majtki: Sorry Wojtek i przepraszam pani Moniko...

Grabki: Teraz lepiej

Szczena: Dobra przyjaciele, już prawie jesteśmy, więc kończę

Szansa na sukcesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz