Rozdział XXV- „Pewny siebie, bezczelny, ale szczery"

329 8 1
                                    




Włochy. Mówi to coś wam? Bo mi tak. Piłkarska potęga. Chiellini, emeryt Buffon, Bonucci, Verratti, Insigne, Chiesa, Immobile, Quagliarella... Piłkarze czołowych klubów europejskich. A my? Już mówiłam, zlepek zawodników ze słabych drużyn. Chciałabym być tak wyluzowana jak Wojtek. W ogóle się nie przejmował.

- Szczena...!- zawołał Zielu.

- Co się drzysz, siedzę obok ciebie- powiedział Wojtek.

- Naucz mnie takiego luzu... siedzisz se i grasz w Fife a ja nie mogę przestać myśleć o meczu.

- Z tym trzeba się urodzić- wyszczerzył się Szczęsny.

   - Urodzić się i mieć rozwalony łeb- zaczęłam się śmiać.

   - Buffon chwalił Wojtka w wywiadzie- powiedział Aro.- Mówił, że to młody zawodnik, który już jest na szczycie.

   - Chciałbym, żeby Buffon mnie pochwalił- rozmarzył się Kapi.- Taka legenda...

   - To może strzelisz gola tej legendzie, on ma 42 lata, refleks nie ten sam- zauważył Szumi.

   - Największe szanse na strzelenia gola temu emerytowi ma Krzysiek. I znając życie, strzelił!- zawołał Janek Bednarek.

   - Musi strzelić, bo my musimy wygrać- rzekł Kapi.

   - Remis też daje nam awans- zauważył Karolek.

   - A chcesz w ryj?- zapytał Bartek a my wybuchliśmy śmiechem.

W autobusie siedziałam z Kapim, tradycyjnie. Nie rozmawialiśmy. On słuchał muzyki, ja pisałam na grupie „Mistrzowskie trio":

Kopik: Jak tam, chłopaki?

Piona: Nawet nie pytaj

Szczena: Spoko, właśnie będę próbował zezłościł starszyznę na Brzęczkach

Kopik: Czy ty zawsze musisz?

Szczena: no

Piona: Ogólnie Kownaś do mnie ciągle wypisuje

Kopik: Jak on się czuje? Kiedy wraca?

Piona: Trochę podłamany jest, że nie mógł pojechać razem z nami

Kopik: Ale kiedy wraca?

Piona: Jakoś w październiku

Kopik: Szkoda mi go

Piona: Mi też. Akurat tydzień przed testami w Leicesterze

Kopik: Stało się i się nie odstanie, chociaż fajnie byłoby mieć jeszcze jednego Polaka w klubie

Piona: No

Kopik: A co Wojtek nie pisze?

Piona: Robi coś na telefonie i się głupio uśmiecha

Szczena: Ja to czytam! 😂

Kopik: Ups... 😂😂😂

Szczena:  a więc patrzcie i podziwiajcie moje arcydzieło!!!

Szczena:

Szczena:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Szansa na sukcesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz