No to wracam z wf razem z Zuzią i Mają. (Szkoła u hala sportowa są od siebie oddzielone i na korytarzu na hali są automaty z jedzeniem)
No i przechodzimy obok automatów i tam była taka dwójka ósmo-klasistów. Takich typowych debili. Co chyba kiblują drugi albo trzeci rok w 8 klasie.
Jeden z nich stoi przed automatem i się śmieje a drugi wali i skacze na automat ,żeby wyleciało jedzenie.
Maja: Oto jak niższa warstwa społeczna próbuje zdobyć pożywienie.