TO TYLKO ZAKŁAD KOCHANIE ᴷˣᴷ

◤17 ↬ *chcę ci tylko sprawić przyjemność* +16◢

Włożył swoje ręce pod moją koszulkę. Cicho syknąłem bo były one zimne. 
M: Łukasz?
Ł: tak?- mówił całując moją szyję
M: przestań..- spojrzał się na mnie
Ł: spokojnie nie zrobię nic wbrew twojej woli. Chcę ci tylko sprawić przyjemność...  

Zaczął robić mi malinkę. Mam nadzieję że to jakoś zakryję. 

Ściągnął mi kurtkę i rzucił ją za siebie. Złapał za końce mojej bluzki 
Ł: mogę? Jest mokra 
M: mhym- nie musiałem mu dwa razy powtarzać.. 

Zdjął moją bluzkę i zaczął mnie całować po klatce piersiowej schodząc do sutków. Zaczął na jednym robić kółeczka, a drugi zaczął ssać, gryźć i inne rzeczy. Było tak przyjemnie. Nie mogłem się powstrzymać by nie jęknąć. Zasłoniłem swoje usta i się zarumieniłem. Poczułem, że mam ciasno w spodniach.. jak on na mnie działał. Może znam go krótko, może nie był dla mnie miły, ale to przeszłość, nawet mnie przeprosił.  
 
Ł: nie wstydź się- powiedział po czym zdjął moją rękę z ust
Położył swoją rękę na moje krocze. Musiałem jęknąć. Wpił się w moje usta i nadal czule dotykała mnie przez materiał spodni.. Było cudownie..
Ł: chcesz moją bluzę?
M: tak- uśmiechnąłem się do niego
Ł: to chodź- złapał mnie za rękę i pociągnął do schodów
M: czekaj
Ł: o co chodzi?
M: muszę ściągnąć buty, nabrudzę ci..
Ł: nie przesadzaj posprząta się
M: no dobrze- poszedłem za nim na górę. Weszliśmy do jego sypialni i chłopak otworzył mi szafę. 
Ł: wybierz coś sobie

M: to może tą- pokazałem na czarną bluzę z jakąś grafiką, od razu mi się spodobała- mogę?- popatrzyłem na niego tak słodkim wzrokiem jak tylko umiałem 
Ł: pewnie- przytuliłem go
M: dziękuję
Ł: to teraz jakieś spodnie sobie dobierz, chcesz te?- wyciągnął białe spodnie z czarnymi lampasami
M: tak- chłopak dodał mi je..

Ł: aż tak na Ciebie działam?- nie wiedziałem o co mu chodzi, więc spojrzałem na niego z niezrozumieniem, gdy wzrok bruneta powędrował na moje krocze już wiedziałem o co chodzi. Zarumieniłem się to mało powiedziane. Musiałem teraz wyglądać jak burak.
Ł: pomóc ci?- podszedł do mnie 
M: no nie wiem- Łukasz pchnął mnie na łóżko i klęknął na łóżku pomiędzy moimi nogami. Zawisnął nade mną i pocałował. Szepnął mi do ucha
Ł: wiem że tego chcesz...

Zaczął pocałunkami schodzić coraz niżej. Aż doszedł do linii spodni. Złapał za guzik i zapytał
Ł: mogę?
M: t-tak 

Już po chwili mój chłopak ściągnął mi spodnie. Włożył palce pod gumkę moich bokserek i znów zaczął mnie całować. Jednym ruchem zsunął mi je. Nadal mnie całując wziął mojego penisa do ręki i zaczął robić wolne ruchy w górę i w dół. Przez rozkosz którą mi sprawiał jęczałem w jego usta..

Doszedłem na rękę Łukasza i mój brzuch. Będę musiał się umyć. 

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxŁukasz pov

*Myśli Łukasza*
-Ściągnąłem mu bokserki...
-Co ja robię?
-zacząłem go całować i..
-fujjj czemu ja to nadal robię, trzeba było skończyć na tym co było w korytarzu, a teraz? Teraz jest źle. Kto by pomyślał - ja, podkreślam JA Łukasz Wawrzyniak, którego chce każda laska
- i jak widać nie tylko dziewczyny, ale chłopcy też..
- robi takie coś z chłopakiem
- nie, nie, nie
- chłopak doszedł na moją rękę i swój brzuch..
- świetnie ku*wa. Mam nadzieję że to jest warte tego tysiąca.. zastanawiam się tylko czy powiedzieć o tym chłopakom. Raczej żadnej premii nie dostanę, a oni mogą coś tam komentować, że mi się spodobało. Że zmieniam się w geja i tym podobne, więc im nie powiem. 

*Oprócz tych naszych wspólnych zdjęć mam jeszcze coś..*

Ł: chcesz się iść umyć?
M: no przydało by się- wziąłem jego rzeczy, a chłopak wziął te moje by się przebrać i poszedłem do drzwi łazienki.
Ł: chyba sobie poradzisz
M: tak 

Powiesiłem jego ubrania na kaloryfer, który później włączyłem by jego rzeczy wyschły. 
Zszedłem do salonu i włączyłem telewizję. Po chwili "skakania" po kanałach nie znalazłem nic ciekawego.. wziąłem swój telefon i zacząłem przeglądać instagrama. Trafiłem na profil Dylana, to co tam zobaczyłem.. nie mogłem w to uwierzyć... 

~652 słowa

^°^°^°^°^

Starałam się by ten rozdział wyszedł jak najlepiej. Chciałam by był taki no..
Myślę jednak, że nie jest taki zły, ale najlepszy też nie jest

Miłego dnia/wieczoru♡

~Alia