TO TYLKO ZAKŁAD KOCHANIE ᴷˣᴷ

◤14 ↬ *pierwszy pocałunek*◢

D: wy jesteście razem?- czekałem na odpowiedź chłopaka, jednak on nie wiedział co powiedzieć. Mogę wszystko spalić, ale zaryzykuję..

Ł: Tak- odpowiedziałem chłopakom, a oni nie dowierzali, w chwili ich nie uwagi szepnąłem młodemu na ucho..
Ł: zaufaj mi- chłopak podniósł głowę do góry i spojrzał na mnie po czym odpowiedział
M: dobrze- i wtulił się we mnie. 

D: stary, to czemu się nie chwaliłeś?
Ł: tak jakoś wyszło
A: ciekawe, a pocałujecie się?- spojrzałem na Aleksa jak bym chciał go zabić, bo serio w tej chwili tak było.. I co ja mam teraz zrobić? Serio tylko młody nie będzie widzieć to ich na drzewo powieszę. Spojrzałem niepewnie na chłopaka nachyliłem się do ucha młodszego i szepnąłem
Ł: mogę?- spojrzałem mu w oczy, a chłopak niepewnie kiwnął głową na tak. 

Zbliżyłem moją twarz do tej jego zamknąłem oczy i delikatnie zacząłem muskać jego usta moimi.. dziwnie się czuję z tym, że całuję chłopaka, ale nie ma jakiejś dużej różnicy z pocałunkiem z dziewczyną. Oblizałem jego dolną wargę i się odsunąłem. Szczerze nie byłoby źle gdyby to nie był chłopak. Starałem się o tym nie myśleć, ale, się nie dało. 
Ł: wystarczy?- spojrzałem wkurzony na chłopaków. 
D: tak, spokojnie Łukaszku

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Marek pov

D: wy jesteście razem?- chciałem aby to Łukasz za mnie odpowiedział, ale jak widać nie spieszyło mu się z odpowiedzią, chciałem już coś powiedzieć, ale brunet był pierwszy
Ł: tak - coo?! Czy on powiedział, że jesteśmy razem? Nie wierzę. Sam nie wiem czemu, ale się cieszę. Czy on chciałby ze mną być? Mam nadzieję, że tak bo chyba się w nim zakochałem. I ostatnie, a zarazem najistotniejsze pytanie.. Czemu powiedział chłopakom, że jesteśmy razem?
Usłyszałem jak chłopak szepcze mi do ucha..
Ł: zaufaj mi- spojrzałem w jego piękne niebieskie oczy..
M: dobrze- wtuliłem się w niego
D: stary, to czemu się nie chwaliłeś?
Ł: tak jakoś wyszło
A: ciekawe, a pocałujecie się?- tego się nie spodziewałem, ciekawe co zrobi. Czuję jak moje serce wali. Boję się, ale chcę by to zrobił..
Nachylił się i szepnął 
Ł: mogę?- zamarłem, chłopak odsunął się i spojrzał mi w oczy, pozwoliłem mu..

Łukasz przysunął swoją głowę do mojej, dzieliły nas zaledwie milimetry. Zamknąłem oczy.. 
Brunet delikatnie muskał moje usta, było cudownie. Czuję się tak wspaniale. Może to dziwne, że w wieku 17 lat jest to mój pierwszy pocałunek. Teraz jestem pewny, że go kocham. Później przejechał językiem po mojej dolnej wardze przez co przeszedł mnie dreszcz.. 
Chłopak odsunął się, a było tak pięknie.. To musiało się kiedyś skończyć. 
Ł: wystarczy?- poczułem rumieńce na moich policzkach.. mam nadzieję, że ich nie zobaczą
D: tak, spokojnie Łukaszku

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Łukasz pov

A: słodko razem wyglądacie 
Ł: no wiadomo- oparłem się o kanapę, po czym przyciągnąłem chłopaka do siebie. Przez co również się oparł, a ja objąłem go ramieniem, ewidentnie się spiął na mój gest. Czy on się mnie boi, a może wcale tego nie chciał.. nie chciał tego pocałunku, ale nie protestował. Spytam się go o to, a później jeżeli moje przypuszczenia nie będą trafne mogę się go spytać o bycie moim chłopakiem.. Jak się zgodzi to już łatwo pójdzie. O ile w ogóle się zgodzi. No mam nadzieję, że tak, bo mam dużo do stracenia. Ale równie dużo mogę zyskać.. Z myśli wyrwał mnie głos Dylana

D: ej, Łukasz. Słyszysz? Łukasz!
Ł: co? 
D: słuchałeś nas?
Ł: nie, a o czymś ważnym rozmawialiście?
A: nie, spokojnie

Jak by ich tu wyprosić? 
O mam pomysł. Wstałem i poszedłem do toalety
Ł: zaraz wracam
Wszedłem i zamknąłem drzwi. Wyciągnąłem telefon z kieszeni i napisałem do Aleksa

Od: Łukasz
Do: Aleks

Jak wrócę macie wymyślić ścieme, że musicie iść

Chwilę musiałem czekać, ale odpisał

Od: Aleks
Do: Łukasz

Czemu?

Od: Łukasz
Do: Aleks

Po prostu

Od: Aleks
Do: Łukasz

Ok, ale co za to dostanę?

~629 słów

^°^°^°^°^

[ Nie wiem co tu napisać]

Miłego dnia/wieczoru♡

~Alia