Po chwili usłyszałem, że ktoś wyszedł. Byłem pewny, że to Alan. Popatrzyłem na Damiana i pokazałem mu, żeby szedł za mną. Poszliśmy do toalety.
Ł: pokaż mi to nagranie
Dm: masz
Zacząłem oglądać film i tam również nie było wszystkiego słychać.
"Jesteśmy razem i niech tak pozostanie"
Ł: Ty myślisz, że oni serio mogą być razem?
Dm: wszystko jest możliwe, dawaj dalej"Przecież wiem, że ci się podobam
Oczywiście, że to prawda"Ł: i teraz jeszcze to potwierdził. Mam dowód i nie wmówisz mi, że on mnie nie zdradza
Dm: a czy Ty przypadkiem nie jesteś zazdrosny?
Ł: oczywiście, że nie - *chyba nie...*
Dm: ta jasneNie chcąc go słuchać puściłem film dalej.
"Chcę by pomyślał, że jesteśmy razem"
Dm: Ty wiesz o co z tym chodzi?
Ł: uwierz, chciałbym"To się skończy"
Ł: Jestem bardzo ciekawy co się skończy
Dm: A może oni planują twoje i Marka zerwanie?
Ł: w sumie możliwe"Kochasz mnie?
A jak myślisz?
Myślę, że tak
(...) myślisz"Ł: aha...
Dm: weź nie przesadzaj to jest niepełne nagranie. Sam mówiłeś, że wszystkiego nie słyszałeś, prawda?
Ł: no tak i co z tego?
Dm: to z tego, że nie wiesz jak wyglądała cała rozmowaObejrzałem końcówkę filmu , ale tego co zobaczyłem się nie spodziewałem...
Oni się pocałowali. Ale to nie było zwykłe cmoknięcie tylko takie dosyć długie.
Ł: no i koniec....
Dm: Łukasz proszę, uspokój się
Ł: ale o co ci chodzi? Przecież jestem spokojny.
Dm: bardzo, chodźmy już stąd
Ł: dobry pomysłPoprawiłem maskę po czym poszedłem do kasy zapłacić za tą kawę.
Po tym poszliśmy do wyjścia patrząc na stolik przy którym siedział Alan i Marek. Jak się okazało "mój chłopak" nadal tam siedział. Obrócił się w moją stronę, ale nie wiem czy mnie poznał. Patrząc mu w oczy ubrałem kaptur i wyszedłem z lokalu.
Poszliśmy z Damianem do parku obok i usiedliśmy na pierwszej wolnej ławce.
Dm: dobrze wyglądasz w tej masce
Ł: może, ale mnie wkurza
Dm: czemu?
Ł: nie wygodna jest, a zresztą sam zobacz- ściągnąłem maskę i podałem ją chłopakowi, a on ją założył.
Dm: i jak wyglądam?
Ł: nie wiem - wyciągnąłem telefon i zrobiłem mu zdjęcie do którego chłopak zapozował- sam zobacz
Podałem chłopakowi mój telefon i popatrzył na zdjęcia. Zaczął przeglądać dalej i zobaczył moje zdjęcia z Markiem.
Dm: szczerze to byście do siebie pasowali
Ł: co?
Dm: no ty z Markiem
Ł: żartujesz sobie?
Dm: nie, no sam zobacz te zdjęcia. - chłopak oddał mi telefon i dalej mówił - Jakbym was nie znał to pomyślałbym, że jesteście razem szczęśliwi.
Ł: bo to tak wygląda na zdjęciach nie wmawiaj sobie niewiadomo czego
Dm: Łukasz sam siebie oszukujesz
Ł: czyli myślisz, że jestem gejem, tak?
Dm: może nie gejem, a bi?
Ł: nie
Naszą rozmowę przerwał mój telefon. Spojrzałem na wyświetlacz i zobaczyłem, że Aleks dzwonił. Odszedłem od Damiana i odebrałem.
*Ł: co jest?*
*A: gdzie ty jesteś?*
Spojżałem na godzinę i była 10.18
*Ł: sory, ale musiałem coś załatwić*
*A: to w końcu przyjdziesz czy nie?*
*Ł: zaraz będę, a i mam pytanie*
*A: jakie?*
*Ł: Damian może przyjść?*
*A: jasne, jak chce to niech wpada*
*Ł: dobra*
*A: a co Ty robisz z Damianem?*
*Ł: no na mieście mieliśmy coś załatwić*
*A: aha*
*Ł: to cześć*
Nie czekając na odpowiedź rozłączyłem się.
Ł: idziesz ze mną do chłopaków?
Dm: teraz?
Ł: no, już i tak jestem spóźniony
Dm: spoko
×××
Dm: masz ubierz maskę
Ł: po co?
Dm: pasuje ci ta maska, a po za tym Marek tu może być i Cię zobaczy
Ł: no dobra, przekonałeś mnie
~588 słów
^°^°^°^°^
Potrzymam was jeszcze trochę w niepewności odnośnie rozmowy Marka i Alana😉
Miłego dnia/wieczoru♡
~Alia
CZYTASZ
TO TYLKO ZAKŁAD KOCHANIE ᴷˣᴷ
FanficŁukasz to 19letni uczeń liceum. Ze swoimi kolegami często się zakładają, tak jest i teraz... Łukasz musi rozkochać w sobie, pocałować i "zaliczyć" Marka 17letniego ucznia tego samego liceum. Czy mu się to uda? ░░░░░░░░░░░░░░░░░░░ Książka zawiera w...