Godz. 15:30
Pov. Lexy
Byliśmy już w drodze i byłam bardzo głodna, bo nie zdążyłam nic zjeść w domu. Więc spytałam Marcina czy zjedziemy do McDonald's.
L: Marcin, pojedziemy do McDonald's?
M: Ja mogę, chyba że Juli się śpieszy
J: Mi się nigdzie nie śpieszy, możemy zjechać, bo ja też jestem głodna
Wyszliśmy z auta i przepychając się z Marcinem wbiegliśmy do lokalu, byłam pierwsza prze Kasię więc pierwsza zamawiałam, już wyciągałam portfel, gdy nagle Marcin krzyknął:
M: Ja zapłacę tej młodej damie
L: Marcin?!
M: No co nie mogę?
L: Okej, możesz ale jeszcze chwilę poczekaj muszę więcej domówić - powiedziałam i się za śmiałam
M: A domów sobie ile chcesz
L: Wow, Marcin jesteś do mnie wyjątkowo dziś bardzo miły
Zjedliśmy i ruszyliśmy w dalszą drogę, która minęła nam bardzo miło i radośnie. Jak byliśmy już pod domem Julki, to wzięliśmy walizki i zapukaliśmy do drzwi, odrazu otworzyła nam mama Juli i krzyknęła:
(Mama Juli - MJ)
MJ - O jesteście! Julia sprzątałam ci pokój, a wy jesteście parą więc macie wspólny pokój
L: Wsumię to - nie dokończyłam bo przerwał mi Marcin
M: Bardzo dziękujemy
Wzięliśmy walizki i poszliśmy się rozpakować, po chwili Marcin powiedział:
M: O Matko już tyle godzin?! Lexy szybko przebierają się, maluj i co tam jeszcze musisz zrobić, bo musimy jechać.
L: A mogę już wiedzieć gdzie?
M: Nie, potem się dowiesz
Godz. 17:00
Wsiedliśmy do samochodu, Marcin na twarzy miał wielki szczery uśmiech. Najbardziej denerwowało mnie to, że nie wiem gdzie on chce mnie zabrać. Może gdzieś na jakąś kolację albo do parku, czy Julia wie gdzie Marcin mnie zabiera? Miałam milion myśli na raz.
Pov. Marcin
Znam wielu raperów i menadżerów tego wydarzenia, więc ja i Lexy możemy chodzić wszędzie możemy na przykład pójść za scenę mam nadzieję że poznam Lexy z jej ulubionymi raperami. Naprawdę nie mogę się już doczekać, byle bym tam nie spotkał Nikoli ona dalej się próbuję do mnie dodzwonić, muszę ją w końcu zablokować. Na koncercie między innymi będzie występował: Quebonafide, ReTo, Young igi, Żabson, Tymek i wiele wiele innych.
Dziękuję wam za tak pozytywny odbiór tej książki, nie spodziewałam się tego bo zaczęłam pisać tą książkę tak z nudów. Jak wam się podobał rozdział?
Kolejny rozdział 23.02 w niedzielę 🌈🌸
CZYTASZ
Lexy Chaplin ❤️ Marcin Dubiel (ZAKOŃCZONE)
FanfictionUwaga cringe! 25.02.2020 1000 👁️ 94 ⭐ 20.05.2021 81 000 👁️ 2500 ⭐ 9.08.2022 122 000 👁️ 2850 ⭐