Lexy Chaplin ❤️ Marcin Dubiel (ZAKOŃCZONE)

Pierwsze spotkanie

Pov. Lexy

Rano gdy się obudziłam, zeszłam na dół na śniadanie, podszedł do mnie Stuart i powiedział, że o 15:00 przyjedzie do nas nowa członkini teamu. Od razu zmarkotniałam, a przy okazji podszedł do nas Marcin, patrzył na mnie wzrokiem który chciał mnie zabić. Więc szybko zjadłam moje płatki i poszłam do pokoju się przebrać i pomalować, mimo wszystko chciałam zrobić na niej dobre wrażenie. Ubrałam się tak:

A pomalowałam się tak:

O 13:00 byłam gotowa, więc wyszłam z pokoju i wyszłam na podwórko się trochę po opalać, chwilę później obok mnie położył się Marcin.

M: Ładnie wyglądasz

L: Wow, Marcin dziękuję

M: Dlaczego wczoraj nie przyszłaś?

L: Zapomniałam

M: Nie kłam, powiedz mi prawdę jeśli choć trochę ci na nas zależy

L: Okej, nie przyszłam, tylko uciekłam do Ani co widziałeś, dlatego,że czuła bym się trochę niekomfortowo rozmawiając wtedy z tobą

M: Dlaczego mi po prostu nie powiedziałaś?

L: Bo się wstydziłam

M: Mnie?

L: No chyba tak - powiedziałam i się za śmiałam

M: A gdzie się schowałaś, jak byłaś u Ani i Czarka?

L: Siedziałam w szafie

Prychneliśmy śmiechem, gadaliśmy bardzo długo, nawet się nie zorientowaliśmy a była już 15:00. Wszyscy się zebrali na zewnątrz i czekaliśmy na nową osobę. Po chwili podjechał jakiś czarny samochód, a z niego wyszła niska dziewczyna, wyglądała bardzo przyjaźnie i aż buchała energią. Podeszła do nas i się przywitała:

( N - Natalia) ( Natsu)

N - Hejka, jestem Natalia

M: Hej, miło cię poznać

S: Hej, Natalia, witamy w domu x

L: Hi

J: Siemaneczko ziomeczku

M: Ty jesteś z kanału Natsu?

N: Tak

J: A faktycznie, oglądam czasem

N: O to fajnie, mogę mieć jedną prośbę, bo zawsze chciałam zrobić jedną rzecz

S: Jasne

Po tym jak Stuu to powiedział, Natalia do mnie podeszła i się do mnie przytuliła, wiedziałam już wtedy, że się z nią dogadam.

Hejka, mamy przyjazd Natali do Domu X, co sądzicie o rozdziale? Kolejny rozdział 2.05 🌸🌈🍍