°
°
°
°
°
°
°Yeosang chaotycznie poszukiwał swojego przyjaciela wśród uczniów jego szkoły, zagryzając lekko wargę. Podskakiwał w miejscu, próbując odnaleźć tego idiotę, jednak nigdzie go nie widział. Pytał o Wooyounga już kilka osób, ale one również nie wiedziały, gdzie się podział.
- Jung Wooyoung! - zawołał na cały korytarz, a gdy tylko zauważył idącego w jego stronę Hongjoonga, pomachał mu. - Joongie, wiesz może, gdzie jest Woo? Muszę, muszę, naprawdę muszę mu coś powiedzieć.
Czerwonowłosy tylko zmierzył bruneta pytającym wzrokiem, przystając obok.
- Nie, a coś się stało?
Kang czuł, że panująca w nim euforia zaraz wyjdzie na światło dzienne. Szczęśliwy rzucił się na chłopaka, ściskając go i skacząc dookoła.
- Ej, co jest... - zapytał odrobinę zmartwiony jego zachowaniem Hongjoong, lekko odpychając go od siebie. - Sangie, wszystko okey?
- Hongie, pamiętasz temat na matematyce o panie Parku? - zapytał strasznie podekscytowany. Gdy chłopak kiwnął lekko głową, kontynuował. - Ostatnio zaczęliśmy się spotykać na spacerach i tak dalej, a wczoraj u niego nocowałem i nie uwierzysz!
- Mów trochę ciszej... jeżeli ktoś podłapie to co tu bełkoczesz to-
- Pocałował mnie! - wykrzyczał, czym zwrócił na siebie uwagę przechodzących obok uczniów. Kim obdarzył ich znudzonym wzorkiem, wracając zaskoczony do drżącego z radości chłopca.
- Jak to cię pocałował? - zapytał ostrożnie, trzymając za ramiona bruneta.
- N-no wziął i pocałował!
Na te słowa Hongjoong jakby wybudzony z transu objął nastolstka w pasie, skacząc z nim i piszcząc ze szczęścia. Dyżurujący nauczyciel spojrzał na nich zdegustowany, pokazując im, że mają się uciszyć, jednak za wiele to nie dało.
- O matko, mój mały Yeosangie dorasta! - wykrzyczał, przytulając go szczelniej. W końcu do dwójki podszedł zdezorientowany brunet z biało-mlecznym pasemkiem. - San! - zawołał go.
- Hm?
- Yeosang całował się z panem Parkiem!
San z szokiem spojrzał na wspomnianego chłopaka, by po chwili przyłączyć się do "fungirllujących" nastolatków. Zaczął piszczeć i krzyczeć, miotając rękoma na każdą stronę, aż w pewnym momencie podszedł do nich jasnowłosy pielęgniarz z szerokim uśmiechem.
- Dzień dobry. - przywitał się, puszczając po chwili oczko w stronę Kanga, na co ten prawie zapadł się pod ziemię.
Po jego odejściu San szepnął w stronę przyjaciela:
- Wpadłeś nie?
- Ta... Wpadłem.. i to jak.
CZYTASZ
✔Male Nurse | SeongSang
Fiksi PenggemarGdzie yeosang jest straszną niezdarą, przez co odwiedza gabinet pielęgniarki siedem razy w ciągu jednego dnia. Lub gdzie do szkoły zostaje zatrudniony nowy, przystojny pielęgniarz. Początek: 13.02.2020 Koniec: 03. 2020