O sobie, ostro i szczerze!

21 1 0
                                    


Nie jestem cierpliwy, nie cierpię uciekających chwil,

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nie jestem cierpliwy, nie cierpię uciekających chwil,

Bo zawsze można było je lepiej wykorzystać,

A czasem potrzebny jest drugi człowiek...


Wyznaję zasadę, co masz zrobić jutro, zrób dziś,

Bo lepiej iść, niż stać w miejscu, a odpoczywać

Będę dopiero na emeryturze, o ile dożyję...


Kiedy ktoś mi się bardzo podoba, to nie odpuszczam,

Czasem zachowuję się jak zakochany wariat,

Ale to tylko, dlatego, żeby nikt mi tego skarbu nie odebrał!


Kiedy inni są na tak, Ja jestem na nie, i choć ze mnie

Taki wyjątek, wolę mieć własne zdanie, niż powielać

Czyjeś myśli, bo przecież trzeba swoją drogą iść!


Dużo czytam, czerpię inspirację z innych ludzi,

Dobrych i złych, to czasem przeraża, lecz powielam

Ino to, co daje światu korzyść, gdyż nie mogę nikomu szkodzić!


Nie można mi zbyt dużo mówić, bo kłapię jęzorem,

Ale to, dlatego, że szczery do bólu jestem, i słaby

Ze mnie kłamca, bo opłaca się, mówić tylko prawdę!


Uważam, że lepsza bolesna prawda, niż słodkie kłamstwo,

I choć to czasem kres znajomości, lepiej być uczciwym,

Niż żyć w kłamstwie – przez to, wciąż ktoś ze mną rozstaje się.


Kiedy ktoś mi podpada, nie odpuszczam, lecz nie daje komuś

W pysk, gdyż mam lepszy pomysł. Mam w ręku broń, którą cenił

Nawet generał de Wiart, i wystarczy tylko światu wszystko opisać!


Nie cierpię spóźnialstwa, bo gdy ktoś nie przychodzi na czas,

Nie ma szacunku do tego, kto czeka - mogę darować, gdy przeprasza,

Lecz dziwne, gdy w dwudziestym pierwszym wieku, nie zna się ktoś na zegarku.


O tym, kim właściwie jestem, zadecydowały moje historie,

Było cierpienie i ból, nienawiść żywiona do mnie przez wszystkich wokół,

Życie opisane wierszemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz