Pamiętaj facet, by w kwestii kobiet, działać ostrożnie,
I nigdy nie traktować ich jak opcje.
Nikt Tobie nie broni ich poznawać ile wlezie,
Najważniejsze jednak, by dawać nadzieję tylko
Tej najlepszej, która sprawia, że płomyk w sercu
Przemienia się w pożar, tej kobiecie, której dotyk
Sprawia, że razi Cię prąd, tej kobiecie, której portret
Wypełnia tło twojego umysłu. Zaś z innymi paniami,
To tak rób, by była znajomość, ustal coś, i trzymaj się
Tego jak obowiązujących reguł w pracy czy też w szkole,
Jeśli nie chcesz ugrząźć w bagnie.
Wiadoma rzecz, w życiu dokonujesz wyborów,
Taki jest jego rytm, stale musisz decydować,
Jednak najważniejsze by nigdy ludzi jak rzecz nie
Traktować. Możesz dobierać znajomych, i dokonywać
Selekcji, ale nigdy nie traktuj ich przedmiotowo,
Bo to samo zło. Może Ci się podobać kilka pań,
Naturalna rzecz, bo każda jest indywidualnym
Pięknem, lecz ty, jako mężczyzna, nie możesz
Bawić się ich uczuciami, bo to nie jest gra,
Gdzie można bawić się bez końca. Fakt, gdy
Poznajesz dziewczyny, wybierasz najlepszą,
Ale jak już przekonasz się do jednej, to już
Musisz przy niej trwać, a nie przeskakiwać z kwiatu
Na kwiatek niczym motyl. Możesz też szukać innej
Róży, gdy nieobojętna Ci kobieta, nie jest pewna swoich
Uczuć do Ciebie, lub gdy trzyma granice i upiera się
Na życiu w koleżeństwie, ale inaczej, to już nigdy nie! -
Jeśli nie chcesz by świat Ci lowelasa łatę dokleił.
Jako poszukiwać miłości, nie przygód! Możesz próbować
Kilku znajomości, i wybrać miód najlepszy,
A potem nim się posilić, ale jak już zaczynasz coś
Ku miłości robić, to najważniejsze by nie ranić uczuć
Pozostałych kobiet, bo tak nie działa mężczyzna!
Jeśli zaś, nikt nikomu nic nie obieca, można działać
Bez końca. Fakt w życiu stale dokonujesz wyborów, lecz
Ludzie to nie są opcje, choć dobierasz ich sobie sam,
Jedyne, co mam na uwadze to tylko to, że jak już
Będzie ktoś przy Tobie, nie szukaj nikogo innego na boku,
Bo się ino spalisz ze wstydu, i zranisz wiele serc,
A zranione serce, to największy dramat...
Myślę, że to jeden z moich najważniejszych tekstów. Nic, że chaotyczny, ale takowe jest wnętrze mojego mózgu. Szereg nie poukładanych spraw. Teraz już wiem co i jak. Nie jestem lowelasem, nawet nigdy nie próbowałem, i nie mam zamiaru tego zmieniać. Do dziś skupiam się zawsze na jednej kobiecie, i gdy daje mi odpowiedź, czy coś z tego będzie? To dokonuję wyborów.
Inaczej jednak gdy znajomość nie nabiera tempa, jest luźna, i głównie opiera się na koleżeństwie. Wtedy nic i nikt nie broni mi poznawać inne dziewczyny.
Fakt, że czasem koleżeństwo przemienia się w miłość, ale nigdy, nie, jeśli nie ma na to szans. Obecnie miałem i nadal mam ograniczony kontakt z moją muzą, to pora najwyższa szukać innego kwiatu, spróbować innego miodu. Można tak, jeśli sprawa jest postawiona dość jasno. Ja już wiem, że nic nie będzie z obecnego układu. Może się coś kiedyś zmieni? Niewykluczone, ale niepowiedziane, że za ten czas, nadal będę sam...
Ot oksymoron albo antyteza. Życie każe nam dobierać sobie ludzi... ale nikt z nich nie jest opcją.