#12

1.8K 72 65
                                    

Per.Polska

Wybiegłem z łazienki i pobiegłem za Rosją , przytuliłem go od tyłu. Rosja tylka westchnął i nic nie robił. Delikatnie całowałem jego szyje , rękoma powoli jeździłem po jego plecak. Rosja mruczał i oparł się o ścianę , odwrociłem go w swoją stronę i przygwoździłem go do ściany. Stanąłem na palcach i go pocałowałem , Rosja odrazu oddał pocałunek i się uśmiechną. Pocałunkami zacząłem schodzić niżej , zrobiłem parę malinek na szyi. Rosja zdjął mi górną część garderoby i powoli zdejmował mi spodnie. Zrobiłem to samo z jego bluzką... Aż ktoś zaczął pukać. Rosja z wkurwem podszedł do drzwi i je otworzył.

Węgry:Eee... Dobry wieczór. -mówi j patrzy z lekkim przerażeniem na Rosję.

Ubrałem szybko sweter i pobiegłem do drzwi.

Polska: Hejka!~ -uśmiechnąłem się.

Węgry: ...-patrzy na Rosje.

Polska: Rosjo zrób herbaty , a ja pogadam.-usmiechnąłem się miło.

Rosja poszedł , a Węgry uśmiechną się przyjaźnie.

Polska: Coś się stało , że przychodzisz o tej porze? -zapytałem zaciekawiony.

Węgry: No , bo... CN wbiło mi do domu , szukał Ciebie... Ale Ciebie nie było więc się wkurzył i rozwalił ci pokój , usiadł na kanapie i aktualnie chyba pije alkohol na niej.-powiedział na jednyn wdechu.

Polska: Wywal go z domu. -powiedziałem te słowa bez uczuć.

Węgry: a i Resza też tam jest , tak samo jak Niemcy.-mówi smutno.

Polska:... Czekaj , oni zniszczyli mój dom rodzinny?-spytalem zdenerwowany.

Węgry: Tak... -mówi i spojrzał na moje oczy.

Per.Niemcy

Ojciec zaciągnął mnie do domu Polen , nie chce tu być no , ale pilnuje ich trochę żeby nie rozwalili całego domu. Wszedłem do pokoju Polen , szafa była na ziemi , a rzeczy walały się po całym pokoju. Zobaczyłem na ziemi mała skrzynkę , wziąłem ją do rąk i otworzyłem. Były tu różne zdjęcia rodziny heh!~ Ooo!~ Tu jest nawet R.O.N i mama Polski. Zacząłem oglądać zdjęcia aż natrafiłem na swoje i Polski... Smutno mi się zrobiło , ale nie cofne czasu. Odłozyłem zdjęcia do szkrzynki i wyszedłem z pokoju. Powoli schodziłem po schodach , to co zobaczyłem na dole trochę się przeraziło. Polska z wkurwem na ryju trzymał nóż i przykładał go do szyi Rzeszy...

Niemcy: P-Polska... -powiedziałem z przerażeniem.

Polska odrazu na mnie spojrzał.

Niemcy: Byś mógł go puścić? Proszę~ -powiedziałem z nadzieją w głosie.

Polska odsunął się od Rzeszy , Rzesze odrazu uciekł do CN. Polska podszedł do mnie i się uśmiechną , nie wiem jaka moc mnie podkusila do tego , ale złapałem Polen za nadgarstki i przygwoździłem go do ściany. Polska się zarumienił , ale nic więcej nie robił. Przybliżyłem się do niego i delikatnie go pocałowałem.

Per.Rosja

Polska poleciał tak szybko , że nawet go nie mogliśmy dogonić. Za chwilę będziemy już na miejscu , otworzyłem drzwi i zobaczyłem Niemca i Polske. Wszystko było by okej , ale oni się całowali , bardziej to Niemiec , a Polska poprostu uległ tak jakby nie mógł nic zrobić... Złapałem Niemca za bluzke i wyjebalem za drzwi. Nie dla Niemiec Polska , dla Rosji. Powiedziałem mu jeszcze parę obraźliwych słów i spojrzałem na reszte. Rzesza wyszedł , a CN... CN wyskoczył przez okno. Podszedłem do Polski , on siedział na ziemi wpatrywał się w ścianę , jego wzrok był pusty i bez uczuć.

Per.Polska

Czemu? Uległem Niemcu tak szybko , ale czemu kurwa uległem. Przy nim czuje się taki bezsilny i jakbym musiał to zrobić... Kurwa?! Wstałem z ziemi i powoli wyszedłem z domu... Po drodze zadawałem sobie te pytanie. Wszedłem do mojego domostwa i położyłem się na kanapie. Rosja podszedł i usiadł na kanapie.

Rosja: Coś się stało? -zapytał z lekkim uśmiechem.

Polska: Tak...-powiedziałem smutno.

Rosja: To przez Niemiecką Rodzinę?-podkreślił słowo Niemiecką.

Polska: Nie? -zadałem pytanie samemu sobie.

Rosja: To o co chodzi...-pyta i patrzy na moje oczy.

Polska: Eh!~ Nie chce o tym gadać.-powiedziałem tylko te słowo i zamknąłem oczy.

Rosja: No okej... -wzdycha.

Rosja wziął mnie na ręce i szedł w stronę sypialni , położył mnie na łóżku. Rosja położył się koło mnie i przytulił , wtulilem się w niego... Po pewnym czasie poczułem się senny i zasnąłem.

[Rano: 5:27]

Spadłem z łóżka i się obudziłem , wiem bardzo ciekawe... Aktualnie se siedzę na kanapie i pije herbatę , jakoś nie mogłem zasnąć więc muszę żyć. Spojrzałem na telefon i zobaczyłem , że Niemiec napisał...

#Niemcy:Śpisz?

Nie#

#Niemcy:Em... Bo ja mam do
Ciebie sprawę i pytanie.

No pisz#

#Niemcy: Czemu uległeś mi wtedy?
Jakby trochę dręczy mnie
To pytanie... Bo ty rzadko tak
Robisz ,  a nawet w ogóle.

Em... Sam nie wiem#
Jakieś emocje coś zadziały
I tak wyszło...
Albo przyzwyczajenie.

#Niemcy: Aaa okej...
Powiedz mi Polen...
Kim ja dla Ciebie jestem?

Aktualnie przyjacielem#

#Niemcy: Heh!~ ja muszę
Już lecieć , PaPa!~ Odezwę się
Potem...

PaPa!~#

Dołożyłem telefon i spojrzałem na ścianę , nadal dręczy mnie to pytanie... Czemu kurwa dałem się zdominować?! I czemu Niemcowi! Nawet Rosja i Ame nie mogli tego zrobić , a Niemiec już tak? Gdzie jest kurwa sprawiedliwość...

Per.Kot (japan)

Polska ma jakiś zły dzień , wskoczyłam na kanape i usiadłam koło niego. Polska na mnie spojrzał i uśmiechną się , wziął mnie na kolana i zaczął głaskać. Położyłam się i mruczałam , może zacznie coś mówić albo mam lepszy plan , zeskoczyłam z jego kolan i pobiegłam do kuchni. Zamieniłam się w sobie (japonie) i wróciłam do Polska. On na mnie spojrzał zdezorientowany i zaskoczony moim pojawieniem.

Polska: C-Co ty tu robisz?! -spytal się mnie lekko przerażony.

Joponia(kot): Przybylam ci pomóc. -uśmiechnełam sie miło.

Usiadłam Koło niego , on po chwili zaczął mi mówić o wszystkim i niczym.

[Time Skip]

Mówiąc większość to co mówił to wiedziałam , ale też mówił o czymś co było dla mnie nie znane i ciekawe. No , ale Polska zaczął szukać kota czyli mnie , więc musiałam znów zamienic się w kota.

Japonia: To ja już lecę!~ -powiedziałam szybko.

Polska powiedział szybke Pa i pobiegł do łazienki , ja odrazu zamienilam się w kota i usiadłam pod kocem.

✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨

Więc... Nie chciało mi się pisać lemona więc macie to coś , może w kolejnej będzie. Tego nie wie nikt , ale prawdopodobnie będzie w kolejnej... Bo Rosja nie wytrzymuje hehe!~ XD

Za błędy ortograficzne przepraszam , em... PaPa!~










"Na Wszystko Przyjdzie Czas" ›RusPol‹ | Zakończone |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz