Córka Wayne'a

Bruce

Godzina 14:39

Po kilku minutach rozmowy z przyjaciółką zdecydowałam a raczej ona mnie przekonała żebym wróciła do domu
Wzielam telefon do ręki i napisałam do taty
***
Tata
Idziemy do domu .

***
Nie dostałam odpowiedzi tylko wyświetlono wiadomość wzięłam a raczej tylko to co zostało koc i dwie poduszki ubralam obcasy i szłysmy nie wiedzilam jak dojść sprawdziłam droge w telefonie bylo tylko 10km od mojej szkoly czyli jakies 2h drogi odrazu przypomniałam sobie jak dojść bo kiedyś  juz szłam takim skrótem ale i tak droga była długa po drodze bylo wesoło az za bardzo śpiewaliśmy i wyglodałysmy jak dzikusy postanowiliśmy ze zostanie youtuberką bo zawsze chciałam gdy poszłysmy do domu a raczej pod wielką bramę iga się ze mną pożegnała i poszła do siebie .szarpnełam  za dzwi od bramy ale były zamknięte usiadlam na krawężniku i napisałam do dick 'a
Ja
Jestem pod domem ale jest zamknięte

Dick ♡
To napisz do Alfreda zeby ci otworzył
Albo wejdź przez ogrodzenie ale uważaj jest pod napięciem
Ja
Db napisze do alfreda dzk ♡
Dick ♡
Ok

Po chwil zorirtowlamo się chwila z skąd mam nuner do dick ale nie mialam sily nad tym myśleć bylam bardzo zestrsowana ze pewnie doste ochszan od bruca i wgl balam sie najgorszego
Usłycham glos w jakby w domofonu przy bramie byl podeszlam do nacisłam guzik i uslyszlam mily spokojny glos alfreda
-rezydecja wayne slucham
-eee to ja julia
Brama zaczela sie otwierać ja szybko przeslizgalm sie miedzy bramor a ogrodzeniem gdy weszlam do domu alfred przywitał mnie usmiechem i powiedział

- podać panience obiad

- nie dziękuję nie jestem glodna
Chodź bylam glodna nie chcialm jesc poszlam do pokuju gdy wedzlam do pokuju bruce siedzial na fotelu chyba na mnie czekał musimy porozmawiać
Zimnym wzrokiem patrzył na mnie bez grama współczucia . Wstal z fotlu
I podszedł do mnie
- rozumien ze zachowanie Rose bylo karygodne ale nie musiałaś uciec rozumien ze ci ciężko ale musisz nad sobą panować .
wtedy we mnie coś pękło wszystkie emocje które w sobie dusiłam wydostały się glosniejszym tonem zaczęłam
-ja niby miałam się opanować to nie ja wbiłam na imprezę bez zaproszenia nie zaczalm sie drzec na dziecko  (chodz moze bylam mlodsza od  niej 2 moze 3 lata)  a ty bys jak sie poczuł wredy juz kompletnie wybulam a zapomnilam ciebie tam nie bylo bo byłeś zajety czymś ważniejszym niz córką a złożę sie ze wzięłaś mnie do siebie tylk i dlatego bo musłeś
- nie tym tonem mloda damo dość masz szlaban
Gwałtownie sie odwrócił i wszyzedl z pokoju