Luthor

52 7 0
                                    

Pov Julia:

Gdy Jon nakrywał do stołu z karą ja zaczęłam rozmawiać z alex i lois
Gadaliśmy dlugo o jakiś pierdołach.

Nawet nie zauważyłam kiedy skończyli,
-chodźcie do stołu obiad czeka -
Usiedlismy przy kwadratowym stole ja i jon po jednej strnie a na przeciw nas jego rodzice i Kara

Blondynka nałożyła mi makaronu i sosu z brokułami i kurczakiem . Czy to nie jest ironia losu że właśnie taki sam obiad ostni raz jadlam z mamą .

Lois i Clark opowiadali mi historię z dzieciństwa Jona , myślam że pekne z śmiechu
- Gdy Jon byl jeszcze mały nie miałam pojęcia że stanie się taki jak ojciec -
- co jaki ? Spojrzał na Clark podejrzanym wzrokiem
- no wiesz bohaterski - posłała mi zakłopotany uśmiech

Gdy zjedliśmy obiad chciałam pomóc pozbierać naczynia ale Clark mnie wyprzedził i zabrał mi talerz z renki z reszte z stółu
- zostaw ja wyniosę -
-ehn no ok-

Nie minęło może nawet kilka godzin w rodzinie mojego chłopak a już czulam sie  u siebie bardzo ich polubiłam i chyba z wzajemnością 

Pov: Kara

Gdy się dowiedzilam że moj maly Jon ma dziewczynę pomyślałam czy nie zaprosić ich na wspólny obiad posiłki łączą ludzi
Ona tak jak i ja nie ma łatwiej przeszłości

Mama zostalą zabita odnalazła tate i dowiedzila sie o jego sercie że jest mśćicielem nocy jej całe życie się zmieniło o dobre 180%

Dostrzegłam cząstke siebie w julii
Wszczy bardzo ją polubilismy jest inna niż ojciec z wyglodu podobna ale charakter poprostu jak od innej osoby

Gdy siedzieliśmy na kanapie rozmawiając o tym czy tata ją trenuje ten temat był nawet w temat jej podejście bylo neutralne z jednej strony to jej marzenie a z drugiej ma wątpliwości..

Czy rozmowa szła w dobrym kierunku zeby zapytac o jej mame ktoś zapukał do drzwi wstałam ostrożnie żeby nic nie strącić . Momentalnie znalazlam się pod drzwiami otworzyłam  je poprawaijac okulary

-czesc Kara... przepraszam nie wiedzialm że masz gości
-czec lena -przytalajac przy tym przyjaciółkę- coś się stalo?
- chodzi o to że..
Pokierowala ją wzrokiem aby weszla do środka
-znalam maszyne Lexa która produkuje substancje chemiczne dodobną budową do...
-kryptoniutu -

Pov Julia:

Do mieszkania weszla brunetka o długich broz włosach bladej cerze usatch pomalych tak sliną czerowną pomadką że z dalka bylo ją widać czy lustrowalam wzrokiem kobietę podeszla do mnie i wyciągnąła reke w moją stronę ja wstalm i uscinelam jej renke
-Lena Luthor miło mi cię poznać julio-
-em dzień dobry-

A teraz zacznie się ciekwe 

Córka Wayne'aOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz