Part 4

9.5K 571 17
                                    

Dziewczyna miała totalny mętlik w głowie. Co tu robić? Nawet nigdy się jeszcze nie całowała... przecież Harry mógł po jej nieudolnej próbie się rozmyślić. Pomimo wszystko, spróbowała.

Zamknęła oczy i delikatnie zbliżyła się do jego ust. On zrobił to samo. Widząc nieśmiałość Jessie, chwycił jej wargę i delikatnie zassał. Po chwili pogłębił pocałunek, a ona poddawała się jego ruchom. Harry przyciągnął dziewczynę do siebie, a ona czuła się jak w niebie, dokładnie tak, jak chciała. Chwilę później oboje usłyszeli chrząknięcie. Odsunęli się od siebie prawie natychmiastowo.

Ujrzeli piękną, wysoką blondynkę klaszczącą w dłonie. Wyraz jej twarzy nie był zadowolony.

- Brawo, Hazz. Kolejna zabawka? - wskazała na Jessie, która powoli zaczęła się wkurwiać. Kim ona jest i dlaczego przerwała jej tak idealną chwilę?

- Taylor, ile razy mam ci powtarzać, że między nami koniec? Odpierdol się w końcu ode mnie i od mojej dziewczyny - na te słowa Harry'ego Jessie przeszedł przyjemny dreszcz. Czuła się jak w filmie.

- Ciekawe czy sprawi ci tyle przyjemności co ja.

Jessie w końcu nie wytrzymała. Wyrwała się z objęć loczka, wstała z trawy i stanęła twarzą w twarz z nieznajomą blondynką działającą jej na nerwy.

- Posłuchaj mnie, paniusiu. To, że ty się puszczasz na prawo i lewo, nie znaczy że ja będę. A teraz zabieraj swoją kurewską dupę i żebym cię więcej nie musiała oglądać.

Taylor prychnęła, ale zostawiła parę w spokoju. Harry siedział zadowolony z obrotu sprawy i uśmiechał się do Jessie.

- Dobra, kto to był, Harry?

- Moja była dziewczyna - szczerzył się. Jednak Jessie nie było wcale do śmiechu.

- To teraz inaczej, po co ja ci jestem? - założyła zniecierpliwiona ręce.

- Po to, żeby jej się pozbyć z mojego życia, co widzę świetnie ci idzie - rozłożył się zrelaksowany na trawie.

Dziewczyna do wynajęcia || h.s.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz