Speszyl na 30K wyświetleń

6.4K 383 23
                                    

Pierwsza rzecz:

Dziękuję, dziękuję, dziękuję, za zainteresowanie, wszystkie głosy, komentarze, które są takie asddksipcljs *.*

Nigdy nie przypuszczałam, że będzie takie zainteresowanie "Dziewczyną do wynajęcia", myślałam, że bardziej Wam się spodoba "Professor Styles", a tu takie miłe zaskoczenie. Love you all :*

Druga rzecz:

Mam dla was coś fajnego. Taki rozdział bonusowy bym powiedziała :)

Enjoy xx

Unknown's POV

Retrospekcja

Obserwowałem ją cały wieczór. Była taka śliczna, kobieca. Niestety, cały czas kręciła się wokół tego bruneta z loczkami, któremu wyraźnie zależało tylko na jednym. Nie mogłem na to pozwolić, ani nie mogłem nic na to poradzić. Ona była nim wręcz zafascynowana. Zresztą, cóż się dziwić. Seksowny, wysoki, męski. Pewnie ideał. Nie mogłem znieść myśli, że ona go kocha, że są razem. Ale niestety albo stety, nie zwracali na mnie żadnej uwagi, więc mogłem obserwować ją z ukrycia. Z tego co widziałem, bawili się świetnie. Zabrał ją parę razy na parkiet. Oglądanie jej tańczącej to był chyba najprzyjemniejszy widok jaki można było zobaczyć. Później usiedli z powrotem przy stole, a potem on odszedł zostawiając ją. Już chciałem podejść, zagadać, ale bałem się go. Pewnie zara wróci i zabierze swoją dziewczynę do domu, przygotuje jej kąpiel, kolacje i spędzą noc przytulając się i mówiąc sobie jak bardzo się kochają. Serce mi pękało na samą myśl. Dziewczyna czekała na niego wyraźnie zdenerwowana. Mijał czas, a on się nie pojawiał. Po pół godzinie odeszła od stołu i zniknęła, a ja straciłem swoją szansę. Czekałem na nią. Chciałem jeszcze trochę popatrzeć i chyba Bóg wysłuchał moich próśb. Wróciła... ale z nim. Była widocznie przybita. Podeszła do organizatora tej imprezy, miał na imię chyba Louis i wyszeptała mu coś smutna do ucha. Potem chłopak rozpłakał się, na co ona go przytuliła. Och, jak ja chciałbym być na jego miejscu. Chłopak tej dziewczyny poklepał Louisa po plecach, współczuł mu. Nie wiedziałem o co chodzi, dopóki Louis nie wstał i nie zaczął krzyczeć. Jedyne co zrozumiałem to to, że jego żona go zdradziła. Potem rzucając obrączką wyszedł. Prawie we mnie trafił, ale zdążyłem się odsunąć. Później chłopak wyszeptał coś ślicznotce na ucho i wyszli, zostawiając mnie samego w morzu rozpaczy...

Dziewczyna do wynajęcia || h.s.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz