🌷"Wie ktoś?"🌷

1.9K 70 15
                                    

Nie wszedłem z czystym sumieniem,
to z czystym nie wyjdę
Nie dziwię się, mordo co z tlenem?

Rozdział pisany na telefonie.

-Dziękuję za miły wieczór i odprowadzenie pod same drzwi. - powiedziałam, posyłając brunetowi delikatny uśmiech

-Nie ma sprawy, mała. - puścił mi oczko, na co spuściłam wzrok i założyłam kosmyk włosów za ucho

-To.. Dobranoc. - mruknęłam i weszłam szybko do mieszkania, zamykając za sobą drzwi

To dziwne.

Raz potrafię przy nim normalnie się zachowywać.

A raz się wstydzę go jakbyśmy dopiero się poznawali.

Z zamyśleń wyrwało mnie pukanie do drzwi. Obróciłam się i otworzyłam drzwi.

-Nie zaprosisz mnie do środka? - spytał Bugajczyk z cwanym uśmieszkiem, a ja już wiedziałam jak ta noc się skończy.

***

Obudził mnie nieprzerywający się dzwonek do drzwi. Zaspana spojrzałam na Igora, który dalej spał.

Jak to możliwe, że ma aż tak mocny sen?

Wstałam i po szybkim ubraniu czystej bielizny oraz t-shirt'u Igora, wyszłam z sypialni i zeszłam na dół po schodach. Odkluczyłam drzwi i otworzyłam je. Na mojej twarzy pojawiło się zdziwienie.

-Co ty robisz? - spytałam ozięble

-Mogę... Mogę wejść na chwilę? - spytała patrząc mi w oczy i bawiąc się swoimi palcami - Potrzebuję się komuś wygadać oraz rady, kogoś kto był mniej, więcej w tej samej sytuacji.

Westchnęłam, po czym otworzyłam szerzej drzwi.

Rudowłosa weszła do mieszkania, a ja zamknęłam za nią drzwi.

-Co tu jest grane? - spojrzałam na zaspanego Igora, który właśnie schodził w samych bokserkach po schodach

-Hej Igor. - Malwina posłała mu delikatny uśmiech

-Hej. - Igor odparł obojętnie i stanął przy mnie - Co tu robisz?

-Przyszłam do Emilii po radę. - odparła

-Słucham cię. - powiedziałam, krzyżując ręce na piersi

Malwina westchnęła.

-Jestem w ciąży. - szepnęła, jednak doskonale ją usłyszałam

Szok ponownie zawitał na mojej twarzy.

-Wiem, że nie za bardzo za sobą przepadamy od tamtej imprezy, ale twoja siostra też była w sytuacji z ciążą i też nie wiedziała co zrobić. - dodała szybko

Odwróciła wzrok.

-Tylko, że ona wiedziała kto jest ojcem dziecka. - ponownie szepnęła - Ja nie wiem.

Ból Samotności / ReToOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz