-Jestem zaskoczona postawą twojej siostry.
-Ja też. Nie wiem co ją podkusiło.
-A co mówiła?
-Że ja mam swoje życie, a ona ma życie zaplanowane przez ojca i ona go nie chce.
-Rozumiem ją po części?
-Jak to?
-Każdy ma w pewnym momencie takie myśli żeby zacząć wszystko od nowa. Niektórym się udaje, niektórym nie.
-Ale czemu od razu do więzienia?!
-Każdy robi to inaczej. W pewnym sensie jak wyjdziesz z więzienia zaczynasz od nowa, ale nie z czystą kartą.
-Nie mogę jej na to pozwolić!
-Słuchaj Zee! Podjęła decyzje! Ona nie widzi innego wyjścia. Jeżeli jest tak źle jak myślę to ma do wyboru albo to albo coś sobie zrobi! Twoja siostra jest na krawędzi.
-Skąd to wiesz?
-Mam swoje doświadczenie życiowe. Ona nienawidzi swojego życia!
-I dlatego idzie dobrowolnie do więzienia!?
-Jak widać...
-Ale ja nie chcę żeby to robila! Ja go zabiłem, nie ona!
-Zayn. Gdyby nie jej problemy nie doszłoby w ogóle to takiej sytuacji! Ty ją broniłeś!
-Ale to JA go zabiłem!
-Shh... Mam wścibskich sąsiadów.
-Mam w dupie twoich sąsiadów!
Upadłem ma podłogę z bezsilności. Nie wiedziałem co mam zrobić. Z jednej strony nie chce iść do więzienia, a z drugiej nie mogę pozwolić na to żeby Amanda odpowiadała za moje czyny.
Mimo to Jes ma rację. Jestem mega zmieszany tą sytuacją.
Co ja mam zrobić?
____________________________
*co Zee ma zrobić? :o
Piszcie w komentarzach! Xx*⭐i komentarz make me happy*
Mam w planach stworzyć zupełnie nowe opowiadanie! Kogo chcecie na gł bohatera ff? Najlepiej z poza one direction.
5 sosy? The vamps?
CZYTASZ
Other || z.m [1/2] ✔
FanfictionCześć, jestem Zayn. Mieszkam w jednej z najbogatszych dzielnic w Bradford. Mój tata jest znanym właścicielem jednej z najbardziej dochodowych firm w tym mieście. Żyje w przepychu i powoli zaczyna mnie to denerwować. Mam dość tego, że wszystko czego...