Dziękuje
Kinatta_Chan
❤️❤️
za te świetne pytania, zaczynajmy. Jeśli się ten rozdział przyjmie to może być ich więcej xdNie będę robiła odzielnych książek, a skoro mam tą to tu dodam xd
Zapraszam!
Agu: Zapraszam wszystkich do sali na pytanka. Pewna dziewczyna ma was pytania, zaczniemy od hmmmmmmmmmmmmm Kayn!
Kayn: O kurwa.
Rhaast: Ha zjeb!
Agu: Pierwsze: "Czujesz coś do Akali? Masz odpowiedzieć, bo dała tu wielkimi i może cię nie zabije."
Kayn: A jak nie odpowiem?
Agu: Oj nie chcesz wiedzieć ^^ *trzyma za plecami kapcia*
Kayn: Do Akali?! Nie kocham jej nawet! To wróg publiczny nr.1!!!!!!!!!!!!!!
Rhaast: Ale ona jego lubi :3 jego szalone oczka.
Kayn: Weź!!!!!!!!!!
Agu: Kolejne pytanko: "Zabijesz kiedyś Rhaasta czy nie? Ile można czekać......."
Kayn: No nie wiem.
Rhaast: ..........
Kayn: Narazie nie, bo jego mogę obrazić i pogadać.
Rhaast: UwU wdzięczność...............a teraz wypierdalaj i dawaj dupe!!!!!!!!
Agu: Dalej idźmy: "Ile masz cm..........."
Rhaast: 5 cm jak nic. Bieda u niego.
Agu: "W bicku..........."
Kayn: Nie wiem nie mierzyłem ^^
Rhaast: Malutki jak jego.
Kayn: Mały, ale wariat.
Agu: Oki i ostatnie do Kayna: "Czemu masz taką obsesje na punkcie Zeda?"
Kayn: No cóż.....
Rhaast: Zed to jego sugar daddy, a myślisz skąd ma bronie, ciuchy i posadę?
Kayn: Nie prawda! Zed jest dla mnie jak ojciec! Przygarnął mnie.
Rhaast: Ja bym cie wyjebałdo okna życia xd
Kayn: QwQ
Agu: Dobra kolejny Yasuo!!!!!!!
Yasuo: *przełyka nerwowo ślinę*
Agu: "Czy to prawda, że wpierdalasz fasolkę i dlatego twój wiatr zabija?"
Yasuo: Ejejej co to za kłamstwa!
Yone: On wpierdalał brokuły i srał jak kot z robakami w dupie.
Yasuo: Nie wypominaj mi tego! A ty nago hasałeś po łące!
Agu: Dosyć! Kolejne: "Rozpuścisz kiedyś włosy?"
Yasuo: Nie....
Agu: Yone łap go!
*2 godziny później*
Agu: Spełniamy marzenia hehe oto Yasuo!
CZYTASZ
Preferencje League Of Legends
FanficWiadomo hejterzy zakaz wstępu. Książka jest w pół normalna, a w pół nie. Zapraszam bardzo gorąco do przeczytania