To już 98 rozdział i ostatni w listopad i, dwa kolejne będą w grudniu, kto wie ten wie kiedy xd
Specjalnie na special będą rzadko rozdziały.Pozdrawiam wszystkich serdecznie jeśli potrzebowali dawki czytania. Dziś tak na luźno.
Zapraszam!
Kayn: Coś tu za cicho..
Varus: Może sobie trzepie xd
Rhaast: Ja to nie ty, że fapie bo masz skina. Kończe to! Kayn odchodze, przez ciebie nie mam nowych skinów. Wejde w Lux ma 13 skinów
Kayn: Adios xd
Rhaast: Ja tu się starałem :c a ty co? Mam nasze zdjęcie
Sylas: xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD współczuje ci Kayn
Rhaast:
Jhin: Ale z ciebie mistrz fotoshopa
Rhaast: Ty tą rączką to se możesz jedynie gołębie karmić
Jhin: CO!?
Rhaast: Gównoooooooooooooooooo
Jhin: I to ja obrażam?
Rhaast: Tak, bo wczoraj przegrałeś z dzieckiem
Jhin: Bo miał kody pff
Rhaast: Jhin xd to były szachy
Zed: Szachy są dla mądrych
Jhin: jdjnsjcndhcnhchw
Zed: Heheh
Shen: No właśnie to się nie wypowiadaj
Rhaast: Kayn to moglibyśmy być my, ale Riot ma cię w dupie.......
Kayn: I gdzie tu sens, jestem najładniejszy w lolu, a oni dają innym skiny
Jhin: Oj Kayn chyba ślepy jesteś jak Lee
CZYTASZ
Preferencje League Of Legends
FanfictionWiadomo hejterzy zakaz wstępu. Książka jest w pół normalna, a w pół nie. Zapraszam bardzo gorąco do przeczytania