• 31 •

16 6 2
                                    

Dobranoc już teraz napiszę
Choć spać jeszcze nie idę
Choć na drugi bok się przewrócę
Choć przytulić do Ciebie się muszę

Lecz dobranoc napiszę
Bo tyś człowiek inny
I choć wszystko rozumiesz
To noc przecie jest inny
Bo tyś istota niebieska
Tylko że nieobecna

Więc dobranoc napiszę
Choć ja nigdy nie zasnę
Jedno oko otwarte
Serce też na wpół otwarte
A wszyscy do zamkniętych wrót stoją
W kolejce która końca nie nosi
A w otwartych tylko Ty stoisz
Cierpliwie jednak czekasz
Aż zaproszą Cię anioły

I choć dobranoc napiszę
To dobra nie będzie
Koszmary mnie wezmą za ręce
I razem do piekła z nimi popędzę
Lecz Ty za mną przybędziesz
Klucz diabłu ukradniesz
I zawrócę na prędce

Tylko dobranoc napiszę
Niczym pożegnanie słodkie
Bo Tyś za mną czekała
Gdy inni szeptali: "zapomnę"
Mam tylko nadzieję
Że nie zbłądzisz ze mną w ciemnościach
Bom ja trzymać Cię za rękę
Będę do końca Słońca

Dla tej, dla której istnieję.
Dla tej, bez której bym nie istniała.
Dla tej, dzięki której herbata z miodem nabrała nowego znaczenia.

Dziękuję, że jesteś.

w ciemnościachOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz