Uwikłana w tajemnicy, całe życie olewana, żyję swoim własnym życiem, lecz przydałaby się zmiana.
Wiem że za tę parę lat, gdy niepewność już odejdzie i odmieni się mój świat, spokój będę widzieć wszędzie.
Lecz na razie dobrze wiem, że przesłania mnie mój cień, więc oddalam się o krok. Potem spuszczam w dół mój wzrok.
Zastanawia przyszłość mnie, o trudnościach dużo wiem. Oczekuje zrozumienia. Nie chcę szukać przeznaczenia.