Następnego dnia zostaliśmy obudzeni przez chłopców. Spojrzałam na zegarek i była już dziesiąta. Rhydian i Rafaell położyli się między mną i Aaronem.
- Wyspaliście się? - spytał Aaron
- Tak - odpowiedzieli równo
- Mami, a kiedy ulodzisz dzidzie? - spytał Rhydian
- Jeszcze kilka miesięcy skarbie - westchnęłam - dopiero w grudniu
- A ile tio? - dopytywał Rafaell, a ja zerknęłam na mojego chłopaka
- Jeszcze około cztery miesiące - Aaron dotknął mojego już dość dużego brzuszka
- ZA TRZYDZIEŚCI MINUT WYCHODZIMY NA ŚNIADANIE - usłyszeliśmy głos Oliviera, który dochodził z dołu
- Wstajemy - zdecydowałam - słyszeliście wujka, mamy trzydzieści minutZwlekłam się z łóżka i pogoniłam całą trójkę, a następnie posłałam łóżko. Aaron w tym czasie poszedł z chłopcami do ich pokoju aby ich ubrać. Zdecydowałam, że założę dziś najzwyklejsze na świecie jeansowe spodenki i białą bluzkę. Na czas ciąży musiałam zrezygnować z ubierania crop topów, co nie było bardzo trudne. Rozczesałam włosy i nałożyłam na twarz krem. Zabrałam z szafki okulary przeciwsłoneczne i telefon, aby następnie móc pójść zastąpić Aarona.
Ponad pół godziny później byliśmy w knajpce blisko domku, który wynajęliśmy na czas naszego pobytu na Serifos. Praktycznie codziennie tu przychodziliśmy, aby zjeść śniadanie lub kolacje. Obiad zazwyczaj jedliśmy w miejscu, które było bliżej plaży.
- Myśleliście nad imieniem dla dziecka? - spytał się nas Christian
- My już mam wybrane - uśmiechnęła się Ivie
- Jako, że wiemy, że będziemy mieć córkę postanowiliśmy dać jej na imię Charlotte - powiedział Mike
- A wy? - zwrócił sie do mnie i do Aarona
- Mamy wybrane imiona, ale nie chcemy nic zdradzać - odpowiedział mój chłopak
- Znowu będziecie nas trzymać w niepewności do końca? - zapytał retorycznie Benjamin
- Melissa nie trzymała nas w niepewności, przecież zgadywaliśmy jak chce dać chłopcom na imię - odezwał się Cameron, a Aaron i Christian spojrzeli na nas niezrozumiale.Faktycznie, nigdy nie mówiłam o tym Aaronowi.
- Jak to zgadywaliście? - spojrzał na mnie
- Siedzieliśmy w salonie i Stella zaczęła temat - powiedziałam, a później zaczęłam opowiadać dalejRetrospekcja
"- W takim razie – przerwała Stella i spojrzała na mnie – zostało nam tylko dowiedzieć się jak maluchy będą mieć na imie
- Nie tylko, trzeba złożyć wszystkie meble – uśmiechnęłam się do niej
- Oj no Meeeel, powiedz nam
- Wybrałaś już jakieś imiona?
- Tak, ale wam nie powiem
- Dlaczego? – spytał Dean
- Chce wam zrobić – zamyśliłam się – niespodzianke
- Mam pomysł! – krzyknął Mike – może obstawmy jakie imiona będą mieli młodzi?
- Dam wam podpowiedź, będą mieli po dwa imiona – powiedziałamWszyscy zgodzili się na pomysł Mike'a więc Olivier poszedł szybko po kartki i jakieś mazaki. Gdy wrócił każdy z obecnych chwycił za kartkę i mazak i zaczęli kreślić imiona. W między czasie zadzwoniłam do chłopaków na FaceTimie, żeby też wzięli w tym udział.
Po chwili każdy miał napisane cztery imiona na kartce i mogliśmy zacząć naszą zabawe.
- Louis, Harry, Zayn i Liam – przeczytał Maks, okej wleciało One Direction
- Jasper, Edward, Jacob i Emmett – wytypował Benjamin, hmm Zmierzch?
- Niall, Taylor, William, Nicolas – powiedziała Stella
- Kellan, Keyden, Patrick, Michael – rzucił Nath
- Scott, Ethan, Theo, Isaac – powiedziała Ivie, Teen Wolf?
- Rhydian, Tom, Aksel, Albert – odezwał się Olivier
- Mike, Luke, Calum i Ashton – wymamrotał Dean, 5 Second Of Summer? Nawet nieźle
- Mateo, Justin, Danny, Brett – przeczytał Mike
- Xavier, Rhydian, Luke i Rafaell – powiedziała Laryssa
- Ja obstawiam że Louis, Alexander, John i Casper – rzucił Cameron"

CZYTASZ
From the Beginning
Teen Fiction"Najgorsze w tym wszystkim jest jednak to, że teraz, kiedy naprawdę chciałabym to wszystko naprawić, nic nie mogę zrobić. Może na tym właśnie polega piekło. Kiedy stajesz twarzą twarz z prawdą." Część I; Girl with Problems Część II; From the Beginni...