9

1.5K 48 27
                                    

Płaczę już od ponad trzech godzin, ale zacznijmy. Minęło 10 lat. Dzisiaj jest 23 lipca 2020 roku. Dokładnie 23 lipca 2010 roku powstał zespół. Chociaż nie. 23 lipca 2010 roku powstała rodzina,a jej głowami była i nadal jest PIĄTKA chłopców, teraz już mężczyzn. Harry Styles, Louis Tomlinson, Zayn Malik, Liam Payne oraz Niall Horan. Jestem w tej rodzinie zaledwie 7 lat, ale Directioners to moja rodzina, przyjaciele i wsparcie. Pamiętam jak przeżywałam odejście Zayna, jak chłopakom rodziły się dzieci, jak mieli koncerty (na których niestety mnie nie było), każdy live i post. Spędziłam z nimi połowę mojego całego życia i chce przeżyć je z nimi do końca. Nawet jeśli wiem, że to nie możliwe. Pamiętajcie, że Zayn nigdy nie odszedł i zawsze będzie One Direction 💕

Wiedzieli "co czyni nas pięknym".

Pokazali jak żyć "póki jesteśmy młodzi".

Udowodnili, że wystarczy "jedna rzecz".

Wiedzieli czego potrzebujemy "na koniec dnia".

Stworzyli "historie".

Jeden zespół. Jedno marzenie. One Direction.

Jesli jest tu jakoś Directioner niech do mnie pisze, kocham was 1️⃣0️⃣🎂


Pov. Aaron

Gdy dostałem wiadomość od Melissy byłem zdziwiony. Ucieszyłem się jak napisała, że chce porozmawiać, ale zastanawiała mnie jej nagła zmiana zdania. Teoretycznie rozmawialiśmy kilka razy przez ten czas, ale nigdy nie sami. Od razu przeczytałem i odpisałem na jej wiadomość.

Od: Lisek </3
Możesz ze mną porozmawiać za dwie godziny? To ważne.

Do: Lisek </3
Przez telefon czy na Skype?

Od: Lisek </3
Wołałabym na Skype, jeśli oczywiście możesz.

Do: Lisek </3
Okej, to do usłyszenia za dwie godziny.

Możliwe, że moje wiadomości mogły wydawać się oschłe lub wyprane z uczuć, ale tak nie było. Nie wiedziałem na co mogę sobie pozwolić w rozmowie z nią nawet przez wiadomości, a ona przybrała bardziej formalny ton niż luźny.

Było dość wcześnie bo dopiero koło ósmej, więc niedawno wstałem. Postanowiłem wykorzystać te dwie godziny na normalne czynności. Wziąłem prysznic, zjadłem śniadanie, które wcześniej sam sobie przyrządziłem i posprzątałem trochę mieszkanie.

Przez najbliższy czas miałem być sam w nim, bo moi współlokatorzy polecieli odwiedzić wszystkich z Houston. Nie chciałem lecieć z nimi, bo ilekroć tam się znajduje bolesne wspomnienia wracają i nie chcą zniknąć.

Moje życie praktycznie jest tutaj, w Nowym Jorku. Mam tu dziewczynę, której chce się oświadczyć mimo, że dalej kocham Melisse, mieszkanie i jestem na ostatnim roku studiów. Właściwie nic oprócz siostry nie mam w Houston, no i może przyjaciół, z którymi mój kontakt osłabł przez ostatnie dwa lata.

Spojrzałem na zegar i zobaczyłem, że zbliżała się już dziesiąta. Włączyłem, więc laptopa i zalogowałem się na Skype'a po czym napisałem wiadomość do Melissy.

Do; Lisek </3
Mogę już rozmawiać.

Od; Lisek </3
Poczekaj 5 minut włączę laptopa :)

Czekałem tak jak powiedziała dziewczyna, a właściwie teraz już kobieta. Po kilku minutach, dokładnie to czterech pojawiło mi się przychodzące połączenie, które szybko odebrałem. Na ekranie pojawiły się trzy osoby, a nie jedna tak jak wcześniej sądziłem.

From the BeginningOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz